 |
Spędzam noce na dialogu z marzeniami.
|
|
 |
Nie wolno Ci rozmyślać za dużo. wstań, pobiegaj, posprzątaj dom, upiecz ciasto, a potem je zjedz, wsiądź na rower, zadzwoń do przyjaciółki, poczytaj, idź na spacer. rób wszystko na co masz ochotę, tylko nie rozmyślaj. To Cię niszczy.
|
|
 |
Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie, to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
Wiesz co jest najgorsze? Kiedy wmawiasz sobie, że wszystko jest dobrze, że tak na prawdę nic się nie stało, próbujesz się uśmiechnąć, a po chwili wybuchasz płaczem...
|
|
 |
W życiu pełnym sentymentów trochę się zgubiłam.
|
|
 |
Pomyśl czasem o przeszłości, nie zapominaj - bo tak łatwiej.
|
|
 |
Lubię czasem posiedzieć sama w pokoju przy otwartym oknie i słuchać padającego deszczu oraz szumu wiatru. Uwierz, działa to na mnie lepiej niż terapia u psychologa, tylko to mnie uspokaja.
|
|
 |
Pamiętam jak z przyjaciółką w sylwestra wznosiłyśmy za pewne rzeczy toasty, między innymi za to, żeby cos wyszło z chłopakiem (który teraz mnie olewa), za to, żeby dziewczyny z klasy mnie polubiły, (efekt jest odwrotny), żeby wszystko się układalo w rodzinie (to też nie wypaliło, bo ciocia wyrzuciła wujka z domu, drugi wujek zdradza ciocie i ją bije, a jakby tego było mało, to jeszcze dodatkowo dzisiaj prababcie pogotowie zabrało do szpitala). Nie wiem dlaczego wszystko się tak sypie, mam już tego serdecznie dosyć, przyjaciółka też za bardzo nie może pomóc bo jest w innej klasie niż ja, także jestem zdana na siebie ;/
|
|
 |
Już nie wiem co robić, chciałabym się z nimi tak po prostu zacząć dogadywać, a tymczasem one robią wszystko, żeby wybić mi ten pomysł z głowy.
|
|
 |
Czym sobie zasłużyłam na takie traktowanie z ich strony ? Zawsze jestem miła, pomocna, a one tylko obgadują i robią na złość, po prostu super .
|
|
 |
"Koleżanki" z klasy, taa, udawają, że lubią, a tak naprawde tylko spiskują przeciwko mnie .
|
|
|
|