 |
"... Salutuj ! W połowie drogi zawsze coś nas wypierdala z butów ! "
|
|
 |
Ledwo stajemy na nogi, a już chcemy latać
nie zdając sobie sprawy,
że wszystko ma swoje prawa
i jak bierzesz coś od świata,
to musisz coś w zamian dawać. / Rover ♥
|
|
 |
Za wszystkie grzechy nie żałuję,
nie umiem mówić „ przepraszam ”.
|
|
 |
Kiedy słyszysz ode mnie, że nie chcę o czymś rozmawiać, to pewnie dlatego, że myśli na ten temat wywołują ból tak wielki, że nie mam odwagi wypowiadać słów./esperer
|
|
 |
Jesteś najlepszym przykładem na to, że nie tylko panienka może się skurwić./esperer
|
|
 |
Chcę z Tobą iść tam, gdzie nie ma złych wspomnień,
weź moją dłoń, chwyć i nie miej złych o mnie.
|
|
 |
wiesz kochanie ... Pomyliłam się ... pomyliłam się mówiąc , że nie można kochać kogoś całym sercem . całym ciałem i każdym gestem . Myślą , czynami . Kochać tak jakby nikt oprócz tej osoby nie istniał , jakby ta osoba była całym światem... /r23
|
|
 |
Z upadku rodzą sie zmiany , by reaktywowac czlowieka
|
|
 |
Tak, jestem zmęczona, ale jeśli teraz pozwolę sobie na upadek, to wiem, że już nie wstanę./esperer
|
|
 |
coś się kończy, coś zaczyna, życie koło zatacza,
zawęż grono zaufanych, tych którymi się otaczasz
postrzegają cię jak tych, z którymi się obracasz
gdy zawodzą nie wybaczaj, to naprawdę się nie opłaca
|
|
 |
Czego mam żałować? Że odszedłeś? Że posuwasz inne? Że latasz od jednej do drugiej z wywieszonym jęzorem jak niewyżyty szczeniak? Wiesz co różni mnie od Ciebie i Twoich panienek? W moim świecie na takich jak Ty, patrzymy z politowaniem w oczach. Twoje dziewczyny mogą nosić za mną drinki, nic więcej. To się nazywa klasa, kochanie. Możesz tego nie zrozumieć, bo u Ciebie to pojęcie tak samo abstrakcyjne jak fizyka kwantowa./esperer
|
|
 |
Patrzę na Twoje zdjęcie i nie widzę nic. Kiedyś Cię znałam, kiedyś spędzaliśmy razem czas. Kurwa, ktoś tam nawet mówił o miłości, nie? Nie umiem opisać tego co dzieję się we mnie, kiedy piksele układają Twoją twarz. To zaczyna się w brzuchu, coś ściska, a potem dreszcze rozchodzą się po całym ciele. Nie, to żadne motylki, żadna tęsknota, żadne zakochanie. Mdli mnie, rozumiesz? Rzygać mi się chcę, kiedy myślę ile poświęciłam Ci czasu, zupełnie niepotrzebnie. Najchętniej zwróciłabym wspomnienia o Tobie, tak jak wypity alkohol. /esperer
|
|
|
|