głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ewelinka96

męczę się. niewyobrażalnie bardzo. kochajnoo

kochajnoo dodano: 25 listopada 2012

męczę się. niewyobrażalnie bardzo./kochajnoo

w miłość nie wierzę  ale wszystko się kręci wokół niej.

eeiiuzalezniasz dodano: 25 listopada 2012

w miłość nie wierzę, ale wszystko się kręci wokół niej.

Ja nie kocham ideałów  kocham ludzi którzy mnie niszczą. Którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać. Którzy prowadzą mnie w zakazane miejsca i dają gorzkie cukierki. Tacy ludzie mają obłąkane spojrzenie  żyją krótko  ale intensywnie. Ludzie ze skażoną psychiką  psychopaci. Ideałem nie są ci którzy powodują że czuję się bezpieczna  są to ludzie którzy wzbudzają we mnie strach. Którzy mówią o wolności a tak naprawdę nigdy jej nie zaznali. Żyjący na przekór  wytyczający nowe ścieżki.

eeiiuzalezniasz dodano: 25 listopada 2012

Ja nie kocham ideałów, kocham ludzi którzy mnie niszczą. Którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać. Którzy prowadzą mnie w zakazane miejsca i dają gorzkie cukierki. Tacy ludzie mają obłąkane spojrzenie, żyją krótko, ale intensywnie. Ludzie ze skażoną psychiką, psychopaci. Ideałem nie są ci którzy powodują że czuję się bezpieczna, są to ludzie którzy wzbudzają we mnie strach. Którzy mówią o wolności a tak naprawdę nigdy jej nie zaznali. Żyjący na przekór, wytyczający nowe ścieżki.

Ucałuj mi stopy  jeśli serca nie umiałeś.

whitedove dodano: 24 listopada 2012

Ucałuj mi stopy, jeśli serca nie umiałeś.

Szczęście w życiu nie polega na tym  żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

whitedove dodano: 24 listopada 2012

Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

Chciałabym z Tobą porozmawiać  ale tak od serca. O tym co pomiędzy nami było i o tym co mogłoby być. O tym co czuliśmy  a jakie uczucia były nam wobec siebie obce.

whitedove dodano: 24 listopada 2012

Chciałabym z Tobą porozmawiać, ale tak od serca. O tym co pomiędzy nami było i o tym co mogłoby być. O tym co czuliśmy, a jakie uczucia były nam wobec siebie obce.

2 dziewczyny nazywały się przyjaciółkami  chociaż w koło multum ludzi robiła wszystko zeby zniszczyć tę znajomość. Nie dały się ! coś jakieś magiczne coś ciągnęło je do Siebie. mimo mnóstwa kłótni potrafiły ze sobą rozmawiać godzinami. Zaufać drugi raz to dla nich żaden problem. starały się iść na przekór wszystkim aby dokończyć to co zaczęły. Dokończyć wspólny marsz przez życie. ♥

johny_napalony dodano: 23 listopada 2012

2 dziewczyny nazywały się przyjaciółkami ,chociaż w koło multum ludzi robiła wszystko zeby zniszczyć tę znajomość. Nie dały się ! coś jakieś magiczne coś ciągnęło je do Siebie. mimo mnóstwa kłótni potrafiły ze sobą rozmawiać godzinami. Zaufać drugi raz to dla nich żaden problem. starały się iść na przekór wszystkim aby dokończyć to co zaczęły. Dokończyć wspólny marsz przez życie. ♥

żyła jak każdy miała swoje problemy i radości  rozumiała to ale nigdy nie potrafiła się pogodzić z tym ze jej chlopak pali. nie rozumiała dlaczego potrzebuje używek do kochania jej. Walczyła z nim długo żeby przestał palić tą jebaną trawę. niestety nie potrafił dla niej z tego zrezygnować. Odczucia po zażyciu narkotyku było zbyt silne. Poszła z nim na ugodę żeby ograniczył a w zamian nie powie już o tym ani słowa. mijamy tygodnie a ona niszczyła się psychicznie patrząc na jego zjaraną mordę . Nie potrafiła sobie z tym poradzić z dnia na dzień uspokajała się fioletowymi pigułkami.  On przestał zauważać jej cierpienia nie liczyło się dla niego nic po za zielskiem. Mimo wielkiej miłości nie potrafiła mu pomóc.Nie potrafiła pomóc sobie  zostawiła go ze swoją kochaną Marysią i już nigdy więcej nie złapała oddechu zaciskając sznurek od jego bluzy w ogół szyi .

johny_napalony dodano: 23 listopada 2012

żyła jak każdy miała swoje problemy i radości, rozumiała to ale nigdy nie potrafiła się pogodzić z tym ze jej chlopak pali. nie rozumiała dlaczego potrzebuje używek do kochania jej. Walczyła z nim długo żeby przestał palić tą jebaną trawę. niestety nie potrafił dla niej z tego zrezygnować. Odczucia po zażyciu narkotyku było zbyt silne. Poszła z nim na ugodę żeby ograniczył a w zamian nie powie już o tym ani słowa. mijamy tygodnie a ona niszczyła się psychicznie patrząc na jego zjaraną mordę . Nie potrafiła sobie z tym poradzić z dnia na dzień uspokajała się fioletowymi pigułkami. On przestał zauważać jej cierpienia nie liczyło się dla niego nic po za zielskiem. Mimo wielkiej miłości nie potrafiła mu pomóc.Nie potrafiła pomóc sobie ,zostawiła go ze swoją kochaną Marysią i już nigdy więcej nie złapała oddechu zaciskając sznurek od jego bluzy w ogół szyi .

Jeśli kochasz  znajdziesz czas  nie mając ani jednej chwili.

chuckbezcenzury dodano: 22 listopada 2012

Jeśli kochasz, znajdziesz czas, nie mając ani jednej chwili.

Nie spodziewaj się  że będę  gdy zechcesz mnie mieć.

chuckbezcenzury dodano: 22 listopada 2012

Nie spodziewaj się, że będę, gdy zechcesz mnie mieć.

przyjechał po mnie do pracy. wsiadając do samochodu zobaczyłam jego minę która wyraźnie pokazywała że coś jest nie tak. 'pojebało Cię?' zapytał dosyć spokojnie. 'Daniel  nie sądzisz że i tak wystarczająco dużo się nasłuchałam? jestem po 20 godzinach  odpuść.' szepnęłam całkowicie zmarnowana. 'zachowujesz się jak gówniara. naprawdę sadziłaś że mnie oszukasz?' krzyczał. 'zejdź ze mnie. kazania tu nic nie pomogą. już za późno. niedługo wszystko ucichnie.' . 'ucichnie? a jeśli nie? naprawdę masz w dupie to  że możemy stracić siebie?' do oczu podeszły mi łzy. 'najpierw zastanów się  czy oby na pewno jest co tracić'  syknęłam wychodząc z samochodu. nie pozwolił. złapał mnie za rękę wciągając z powrotem do środka. 'jest. a na pewno jest o co walczyć.' powiedział odpalając silnik. przez kolejne 15 minut ciszę łagodziła cicha muzyka lecąca w tle całej tej kłótni. chyba nigdy nie nauczymy się żyć razem i nigdy nie poradzimy sobie będąc oddzielnie.  kochajnoo

kochajnoo dodano: 21 listopada 2012

przyjechał po mnie do pracy. wsiadając do samochodu zobaczyłam jego minę która wyraźnie pokazywała że coś jest nie tak. 'pojebało Cię?' zapytał dosyć spokojnie. 'Daniel, nie sądzisz że i tak wystarczająco dużo się nasłuchałam? jestem po 20 godzinach, odpuść.' szepnęłam całkowicie zmarnowana. 'zachowujesz się jak gówniara. naprawdę sadziłaś że mnie oszukasz?' krzyczał. 'zejdź ze mnie. kazania tu nic nie pomogą. już za późno. niedługo wszystko ucichnie.' . 'ucichnie? a jeśli nie? naprawdę masz w dupie to, że możemy stracić siebie?' do oczu podeszły mi łzy. 'najpierw zastanów się, czy oby na pewno jest co tracić' syknęłam wychodząc z samochodu. nie pozwolił. złapał mnie za rękę wciągając z powrotem do środka. 'jest. a na pewno jest o co walczyć.' powiedział odpalając silnik. przez kolejne 15 minut ciszę łagodziła cicha muzyka lecąca w tle całej tej kłótni. chyba nigdy nie nauczymy się żyć razem i nigdy nie poradzimy sobie będąc oddzielnie. /kochajnoo

to nic że jesteśmy nienormalni  że nasz związek jest nie normalny i chory umysłowo   psychiczny. Ważne jest to że nawzajem się kochamy i mamy to szczęście że siebie znaleźliśmy .                                          Kocham Cię krzysiu

liefde dodano: 21 listopada 2012

to nic że jesteśmy nienormalni, że nasz związek jest nie normalny i chory umysłowo - psychiczny. Ważne jest to że nawzajem się kochamy i mamy to szczęście że siebie znaleźliśmy . Kocham Cię krzysiu

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć