głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ewelinka95

Idąc tak w szpilkach po śniegu myślała o nim  szampan w jej dłoni coraz szybciej ubywał  a z oczu spływały łzy. Zaczęła histeryzować na widok obcasów wbijających się w śnieg  cała drżała.. z zimna  podniecenia  ze strachu. Wybiła północ a na niebie rozjaśniały kolorowe fajerwerki. Uwielbiała ten widok. Jej wargi leciutko podniosły się ku górze  a spływające po nich łzy zmywały reszty czerwonej szminki..   lovexlovex

natalek07 dodano: 1 stycznia 2011

Idąc tak w szpilkach po śniegu myślała o nim, szampan w jej dłoni coraz szybciej ubywał, a z oczu spływały łzy. Zaczęła histeryzować na widok obcasów wbijających się w śnieg, cała drżała.. z zimna, podniecenia, ze strachu. Wybiła północ a na niebie rozjaśniały kolorowe fajerwerki. Uwielbiała ten widok. Jej wargi leciutko podniosły się ku górze, a spływające po nich łzy zmywały reszty czerwonej szminki.. / lovexlovex

Brodka. teksty kolorova dodał komentarz: Brodka. do wpisu 31 grudnia 2010
myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia  przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie  że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu  aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem  że za rok 31 grudnia  nie chce się czuć jak dziś. abstraction

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia, przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie, że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu, aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem, że za rok 31 grudnia, nie chce się czuć jak dziś./abstraction

Nie  nie ogarniesz . Czego? A mianowicie : Moich humorków  złości  tego jak docinam ludziom  tego że nie lubie chamstwa  moich okropnych wyrażeń na temat tej dziwki . Jesteś pewny  że chcesz się w to ładować ? Skarbie  odwrotu nie będzie .   doyouthinkyouknowme

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

Nie, nie ogarniesz . Czego? A mianowicie : Moich humorków, złości, tego jak docinam ludziom, tego że nie lubie chamstwa, moich okropnych wyrażeń na temat tej dziwki . Jesteś pewny, że chcesz się w to ładować ? Skarbie, odwrotu nie będzie . / doyouthinkyouknowme

Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym to  dlaczego moje serce przyspiesza  kiedy przechodzisz obok. Skoro nie jesteśmy sobie pisani  to  dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to  abyś był przy mnie  to  dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję  że przyjdzie taki dzień  kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje? rosiunka

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym to, dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok. Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to, dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to, dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?/rosiunka

auta zaczęły jeździć   esemesy zaczęły się pisać   dziewczyny zaczęły nosić spodnie   zaczęły chodzić do pracy   samoloty zaczęły latać   muzyka stała się najważniejszą częścią życia nastolatków   a faceci ? faceci jak faceci   wciąż egoistyczni   nic nierozumiejący i dziecinni .   tymbarkoholiczka

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

auta zaczęły jeździć , esemesy zaczęły się pisać , dziewczyny zaczęły nosić spodnie , zaczęły chodzić do pracy , samoloty zaczęły latać , muzyka stała się najważniejszą częścią życia nastolatków , a faceci ? faceci jak faceci , wciąż egoistyczni , nic nierozumiejący i dziecinni . / tymbarkoholiczka

Oglądasz film . Mężczyzna zrywa z kobietą.Ta bezwstydnie wybiega na ulicę i wykrzykuje mu  jak bardzo go kocha. Śmiejesz się  mówisz że nigdy byś się tak nie ośmieszyła. Później sama wybiegasz za nim na ulicę  upadasz na kolana i błagasz.

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

Oglądasz film . Mężczyzna zrywa z kobietą.Ta bezwstydnie wybiega na ulicę i wykrzykuje mu, jak bardzo go kocha. Śmiejesz się ,mówisz,że nigdy byś się tak nie ośmieszyła. Później sama wybiegasz za nim na ulicę, upadasz na kolana i błagasz.

Gdy tylko stanęła przed moimi oczami kazałam jej odejść nie posłuchała. Chwilę potem musieli mnie od niej odciągać  bo zatłukłabym szmatę na śmierć .

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

Gdy tylko stanęła przed moimi oczami,kazałam jej odejść,nie posłuchała. Chwilę potem musieli mnie od niej odciągać, bo zatłukłabym szmatę na śmierć .

  ejj  podobasz mi się. jakie mam u Ciebie szanse?   jesteś moim pragnieniem..   ooo!   a pragnienie nie ma szans.  D search

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

- ejj, podobasz mi się. jakie mam u Ciebie szanse? - jesteś moim pragnieniem.. - ooo! - a pragnienie nie ma szans. ;D~search

kazał mi odejść. powiedział  że za bardzo mnie kocha  aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie  a później powiedział  że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem'   jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę  że przez związek z nim  narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to  żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się  że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień  kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem  oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy  wyszeptał  'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści  kazał spierdalać. abstraction

natalek07 dodano: 31 grudnia 2010

kazał mi odejść. powiedział, że za bardzo mnie kocha, aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie, a później powiedział, że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem' - jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę, że przez związek z nim, narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to, żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się, że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień, kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem, oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy, wyszeptał; 'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści, kazał spierdalać./abstraction

przecież. teksty kolorova dodał komentarz: przecież. do wpisu 31 grudnia 2010
znasz   teksty kolorova dodał komentarz: znasz * do wpisu 31 grudnia 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć