 |
jeszcze raz jakiś facio wyleci mi z tekstem żeby laski się ogarnęły bo dają wszędzie dupy to przywalę. owszem, macie rację. w tych czasach nie ma imprez na których dziewczyna by się nie zeszmaciła, ale przecież same się nie pieprzą. miejcie świadomość że jesteście współwinni. że macie taką samą wartość jak te różowe małpy dające tyłka. macie taką samą nazwę - dziwka tyle że z dopiskiem - męska. smutne, ale prawdziwe. /happylove
|
|
 |
Po co dzwoniłeś i wypytywałeś gdzie i z kim jestem skoro Ci nie zależało . ?
dlaczego ciągle chciałeś się ze mną widywać skoro miałeś wylane . ?
dlaczego mnie całowałeś , przytulałeś , dotykałeś skoro podobno nic nie czułeś . ?
dlaczego pozwoliłeś , żebym się w tobie za...kochała , skoro wiedziałeś , że nie chcesz ze mną być . ?
|
|
 |
Wiecie co mnie boli ? fakt że mogę innym dawać dobre rady w sprawach miłosnych , związkowych . Zawsze pomagam , zawsze mam racje. a samej sobie pomóc nie umiem./eemx3
|
|
 |
Uciekała za każdym razem, gdy on zaczynał się angażować. Nie zniosłaby rozstania./milenaaxd
|
|
 |
Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami, nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami.
|
|
 |
` jak kurwa nie chcesz to nie musisz być najważniejszą osobą w moim życiu, przecież nie będę prosić./ogarnijsiechlopiex3
|
|
 |
"obmyślam tysięczny powód, dla którego powinnam o Tobie zapomnieć. jednak żaden z nich nie jest w stanie przeważyć tego jednego, który każe mi o Tobie pamiętać. wiesz jaki to powód? miłość, czyli te uczucie dla Ciebie zupełnie obce."
|
|
 |
potem znowu przychodzi coś, na co się czeka, tak jak na święta./karmelowa1616
|
|
 |
- wierzysz w to ? - w co ? - no wiesz.. w największy kit tego tysiąclecia. - czyli ? - SZCZĘŚCIE. - Hm. Przy Tobie Skarbie to ja wierzę nawet w Świętego Mikołaja
|
|
 |
Ludzie nie są nigdy idealni, no chyba że się uśmiechają.
|
|
 |
Jeżeli facet oczekuje od Ciebie tego, że będziesz bezbłędna jak jego zadanie z matmy, to go zostaw. ten jedyny będzie cenił Cię za błędy, mając świadomość, że będzie mógł podać Ci rękę, kiedy przewrócisz się w swoich nowych szpilkach nie opanowując jeszcze do perfekcji, stawiania w nich kroków.
|
|
|
|