 |
` stojąc wtulona w niego, czułam, że mam wszystko. on był wszystkim. był moim słońcem na niebie, burzą w czasie lata. był gwiazdą na niebie i jesiennym wiatrem. był słodki jak truskawki, był miły i delikatny, czuły i troskliwy. tak, to on był moim szczęściem.
|
|
 |
jak ma się bałagan w pokoju to z łatwością możesz posprzątać , jednak jeżeli chodzi o pierdolnik w życiu to szczota i mop ci nie zawsze wystarczą .
|
|
 |
Myślisz , że mnie znasz ? Tylko Ci się wydaje kotku . Uważasz mnie za osobę silną , bez uczuć , a nawet nie przeszło Ci przez głowę , że wieczory spędzam siedząc na parapecie, popijając kakao i zaciskając powieki by powstrzymać napływające do oczu łzy , więc nie pierdol . / slonbogiem
|
|
 |
mam przed sobą dwa kubki herbaty. jeden z wczoraj , drugi z dzisiaj . i zastanawiam się który jest tym prawidłowym. to tak jakbym wybierała pomiędzy Tobą a nim . pomiędzy typem zazdrośnika , a człowiekiem usatysfakcjonowanym . pomiędzy niedowiarkiem , a osobą z zaufaniem. pomiędzy ukrywaniem prawdy , a szczerością. to tak jakbym miała wybrać herbatę zimną, czy gorącą. już wiesz skarbie w jakich kategoriach cię umieszczam? tak, dokładnie. tam , gdzie wylądowali wszyscy Ci, którzy zawiedli mnie swoją wiarą, szczerością i zaufaniem. tam gdzie ja nigdy nie podejmę się by wejść, zapukać i zapytać, czy któryś jest nadal chętny.
|
|
 |
Jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!
|
|
 |
Głupia. Co chwile podświetla telefon z myślą, że coś się pojawi. Ufo chyba.
|
|
 |
"Nie otwieraj swego serca każdemu człowiekowi, abyś nie usunął od siebie szczęścia."
|
|
 |
- najsmutniejszym słowem jest słowo " gdyby" - nie prawda... najsmutniejsze nie są słowa tylko czyny i oczy, bo nimi właśnie musimy patrzeć i w nich zbierają się łzy.
|
|
 |
musisz być silna, zagryzaj wargi, zaciskaj pięści, tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę, rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować.
|
|
 |
Najwspanialsze uczucie na świecie, gdy druga osoba mówi KOCHAM, znając Twoje błędy, wady i nawyki .
|
|
 |
tu nie chodzi o to czy mam idealnie prosto narysowaną kreskę na oku, czy może moje spodnie odpowiednio podkreślają mój tyłek. czy bluzka idealnie wpasowuję się w moją talie, lub czy kolor paznokci pasuję do koloru moich oczu. tu chodzi o to że każdego ranka, popołudnia i wieczoru. każdego dnia każdego roku staję przed lustrem i nie wykrzywiam ust w górę, nie mówię sobie że jest idealnie. nic nie mówię. bo tak właściwie sama jeszcze nie odkryłam siebie. wpatruję się w tą twarz, którą znam na pamięć. każdą rysę, bliznę z dzieciństwa na czole i kształt ust. ale nic więcej. sama dla siebie jestem pytaniem, którego nie mogą za cholerę rozwiązać.
|
|
 |
Jest takie spojrzenie którym patrzymy tylko na jedną osobę .
|
|
|
|