|
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
|
Prawda jest taka, że czasami brakuje mi Ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
Ostatnio brakuje mi zapewnień, czułości, wiary, świadomości, że jestem dla kogoś ważna.
|
|
|
Cofnijmy ten pierdolony czas...
|
|
|
Mam wrażenie, że Cię tracę...
|
|
|
Najgorzej jest wtedy, gdy uświadomisz sobie, że się zagubiłaś.
|
|
|
Nasze tajemnice nas zjadają.
|
|
|
Boję się, że niedługo utonę we wszystkich swoich smutkach. We wszystkich bólach i cierpieniach, które ledwo co znoszę. Ale najgorsze jest to, że nie umiem pływać.
|
|
|
Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.
|
|
|
Odetchnij głęboko, pokochaj siebie od nowa. Dziś jesteś mocniejszą osobą. Takie ciężkie przeżycia nas umacniają, nie pozwól sobie na samodestrukcję. Ja wiem, że to ma słodki smak klęski. Ale to nie grypa, kiedy czasem lubimy uczucie łamania w kościach i temperaturę i to rozgrzesza naszą bezsilność. Nie rozsmakuj się w swoim nieszczęściu. Przekuj to w moc. Ja będę, ja jestem przy Tobie.
|
|
|
|