 |
Przechodziłaś kiedyś przez takie cierpienie, że bolały Cię płuca za każdym razem kiedy nabierałaś powietrza, a każde bicie serce wbijało się w Twoją klatkę piersiową niczym sztylet? Męczyły Cię kiedyś myśli do takiego stopnia, że miałaś chęć pozbyć się mózgu? Denerwowało Cię Twoje otoczenie tak bardzo, że chciałaś wyrzucić wszystko ze swojego pokoju? Irytowały Cię kiedyś rozmowy przypadkowych ludzi do takiego stopnia, że miałaś ochotę zamknąć im usta? Płakałaś kiedyś tak dużo, że chciałaś wydłubać sobie oczy żeby już nie płakać? Czułaś coś takiego chociaż przez chwilę? Ku*wa. To jest tak cholernie trudne przeżycie, że nie życzę tego nikomu, nawet swojemu wrogowi. I do dziś zastanawiam się jak udało mi się to przetrwać.
|
|
 |
W pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.
|
|
 |
To cholerne uczucie, kiedy wydaje Ci się, że masz coś w dupie, a tak naprawdę boli Cię to zajebiście mocno.
|
|
 |
Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu. A potem wstań i walcz o następny dzień.
|
|
 |
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz, Przeleci Ci przed oczami wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
 |
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew. Nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nieprawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć...
|
|
 |
Starasz się, robisz wszystko jak najlepiej. Podchodzisz do większości spraw z lekkim dystansem, gdyż zraniono Cie już zbyt wiele razy. Ukrywasz uczucia pod wieczną maską uśmiechu i radości. Zgrywasz szczęśliwą kobietę, która bawi się życiem. Jednak Ty sama najlepiej wiesz, że w głębi duszy jesteś dziewczyną, która ponad wszystko potrzebuje bliskości. Samotność Cie wykańcza, a Ty po prostu boisz się do tego przyznać.
|
|
 |
Najbardziej doceniamy ludzi w chwili, gdy zdajemy sobie sprawę, że możemy ich stracić na zawsze.
|
|
 |
To smutne, że po prostu coś się kończy. Że masz jeszcze nadzieję, że to się odbuduje, że będzie jak dawniej,ale z drugiej strony wiesz, że tak nie będzie. Tyle razy przejechaliśmy się na tylu osobach, a mimo to kochamy, pragniemy, a potem cierpimy.
|
|
 |
Sama chwila pożegnania nie jest wbrew pozorom najgorsza. Najgorszy jest ten czas po niej, kiedy uświadamiasz sobie, że coś bezpowrotnie znika z Twojego życia.
|
|
 |
Bo czasem potrzebujemy przerwy, aby zrozumieć co jest dla nas ważne i uświadomić sobie, jak wiele możemy stracić.
|
|
 |
Przychodzi chwila, kiedy klękasz z bezsilności. Zwyczajnie się poddajesz, tracąc wszelką wiarę na lepsze jutro. Wiedząc, że zgotowałaś sobie piekło na swoje własne życzenie, że tak naprawdę każdy z Twoich problemów jest z Twojej osobistej winy. Zaczynasz nienawidzić samą siebie za to, kim jesteś, za to ile popełniłaś błędów. Nie potrafisz sobie wybaczyć, że nie jesteś w stanie cofnąć czasu.
|
|
|
|