 |
grunt to się nie przyzwyczajać .
|
|
 |
zadzwoń do mnie rano ale proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień.
|
|
 |
namaluje Ci mój świat na ścianie Twojego pokoju, żebyś pamietał co zrujnowałeś.
|
|
 |
Przez Niego zaczęła odbierać wszystkie telefony, nawet, gdy dzwonił zastrzeżony. otwierała drzwi bez pytania 'kto tam', aby mogła być zaskoczona, kiedy go zobaczy. Jak tylko usłyszała dźwięk esemesa biegła do telefonu choćby się paliło, z nadzieją, że on napisał. Patrzyła w twarz wszystkim przechodniom i widziała w nich tylko jego. To była jedna wielka paranoja, bo On zadzwonił w najmniej oczekiwanym momencie ze słowami 'kocham Cię', a Ona nie potrafiłam odpowiedzieć 'ja Ciebie też'.
|
|
 |
polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, a czego nie ma.
|
|
 |
Dziwny jest ten świat, w którym można mieć tyle seksu, ile się chce, a za to miłość stanowi tabu.
|
|
 |
Chciałabym poczuć ten dreszczyk ,kiedy mnie dotykasz. Chciałabym zobaczyć ten zawadiacki uśmiech po naszym pocałunku. Chciałabym zobaczyć jak przygryzasz wargi, wiedząc, że zaraz mnie pocałujesz. Chciałabym poczuć zapach twoich ciężkich męskich perfum. Chciałabym poczuć, że jesteś.
|
|
 |
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego.I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
|