 |
"Myślę, że to daje komfort psychiczny, wynikający być może z poczucia samokontroli, kiedy wyrządza się sobie samemu więcej szkody, niż świat kiedykolwiek odważyłby się wyrządzić nam."
|
|
 |
"Nie potrzebuję sypialni, żeby udowodnić swoją kobiecość. Mogę być równie atrakcyjna zupełnie ubrana, zrywając jabłka albo stojąc w deszczu."
|
|
 |
"I przysięgam, w tamtej chwili byliśmy nieskończonością."
|
|
 |
"Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny, że ja to tylko ja."
|
|
 |
"Mogę wam tylko powiedzieć to, co sami wiecie: niektóre dni to skarb. Nie ma ich wiele, ale sądzę, że w życiu każdego jest takich kilka."
|
|
 |
"Ludzie boją się wchodzić w głębsze relacje, bo każde rozstanie generuje głębsze blizny. Bezpieczniejsze jest poruszanie się po powierzchni. Głębiej boli bardziej.
|
|
 |
"Jaka to oszczędność czasu - zakochać się od pierwszego wejrzenia."
|
|
 |
"Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny."
|
|
 |
"Życie to coś, co upływa, kiedy ty jesteś zajęty snuciem planów na przyszłość."
|
|
 |
"Może to dobrze robi człowiekowi, jeśli od czasu do czasu upadnie. Byle tylko nie potłukł się na kawałki."
|
|
 |
chciałabym zapomnieć o nocach, w których skręcałam się z bólu. przepełniona tęsknotą, odliczałam godziny do ranka, by wstać i zachowywać się jak człowiek. dławiłam się łzami wpływającymi z wnętrza mojej duszy. byłam zagubiona, przerażona wszystkim co mnie otacza. potrzebowałam bliskich obok, a równocześnie pragnęłam samotności. zachorowałam na miłość, której nie mogłam zdobyć. czekałam, odliczałam sekundy od naszego rozstania. rozważałam samobójstwo, oddychałam z przymusu. nigdy nie zapomnę tamtych chwil.
|
|
|
|