 |
Nie pamiętam, nie słuchałem. Chyba myślałem o twoich oczach, wytykaliśmy sobie jakieś banały, Ty chyba płakałaś, a ja krzyczałem. Nie pamiętam, zapomniałem.
|
|
 |
Dziś wychodzę co raz częściej na szluga i nie myślę. Przekonałem się, że serce nie sługa i jest we mnie nienawiść do jednej z tych planet. Po jej ciemnej stronie, którą co dzień resetuje ranek.
|
|
 |
W niektórych miejscach jest aż duszno od wspomnień.
|
|
 |
Możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.
|
|
 |
Nienawidzimy się, nie znając siebie przez głupi świat. Za dużo wad, by wytykać sobie błędy, nie czas dzisiaj, nie wiem czy będzie następny.
|
|
 |
Otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj, i tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach...
|
|
 |
W słuchawkach Twoja ulubiona piosenka, w głowie Ty oraz litry wylewanych łez. Tak wygląda każdy mój wieczór / oneeloovee
|
|
 |
ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham cię ? przez ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie.
|
|
 |
czasem chciałabym wyjść z domu, z niknąć na jakiś czas z tego świata, przynajmniej na kilka dni. Jestem ciekawa kto by się zainteresował tym że mnie nie ma. / oneeloovee
|
|
 |
kolejny wieczór, kolejne wylane łzy, kolejny raz Ciebie to nie obchodzi. / oneeloovee
|
|
 |
|
Stwierdzam debilizm, bo ja. || sieemasz
|
|
 |
najgorsze jest to kiedy ktoś spierdala z twojego życia bez wyjaśnienia. / oneeloovee
|
|
|
|