 |
Czasami miała chęć bycia po drugiej
stronie własnego odbicia..
|
|
 |
Mając szerszy zasięg widzenia,
mogła śmiało spojrzeć w przeszłość
i powiedzieć szczerze - "byłam idiotką.
|
|
 |
Zdjęcia z nim miały to do siebie,
że przypominały jej ulotną radość danych
chwil nawet w smutne dni.
|
|
 |
Czasami patrząc na świat,
czuła się rozbita..
|
|
 |
z poirytowaniem będę wabić Cię zapachem mojej koronkowej bielizny,
która opina się na moich kształtach, którym nigdy się nie oparłeś
|
|
 |
związała niedbale rude włosy, odsłaniając przy tym szyję, którą niegdyś całował, spojrzała do lustra miała wyobrażenie, że jest cała w ranach fałszywych pocałunków pseudo miłości.
|
|
 |
w końcu po wielu latach, gdy tak bardzo go pragnęła i każde spojrzenie sztyletowało jej całe ciało, gdy jego miękkie usta muskały jej skórę w najdelikatniejszy sposób - zrozumiała.. już teraz chciała by odszedł, by zostawił ją w spokoju. więcej było chwil rozpaczy, które oddziałowują w teraźniejszości jak sól posypywana na co raz to świeże rany. pragnęła zacząć wszystko od nowa, poczuć odwzajemnioną miłość. /rsp
|
|
 |
w moim innym świecie jest inna prawda. tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia.
|
|
 |
nie rzucaj chłopaka, którego kochasz, dla tego, który ci się podoba, bo ten, który ci się podoba, odejdzie do dziewczyny, którą kocha. jakie to proste.
|
|
 |
trzeba umieć, kochać życie, nawet jak to życie nie kocha nas.
|
|
 |
miłość jak dzwon po prostu sie urywa, wygrywa przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.
|
|
|
|