 |
Nikt nie jest wystarczająco odporny. Nawet jeżeli przez okrągły miesiąc będziesz najweselszym człowiekiem na świecie, to znajdzie się dzień, który będzie tak okropny, że przez głowę przejdą Ci najokropniejsze myśli. I właśnie ten jeden dzień nie pozwala zadowalać się całym tym miesiącem.
|
|
 |
Czy można opowiedzieć ból głowy albo lęk, który zakleszcza serce tuż przed zaśnięciem, albo uczucie nieskończonej samotności, gdy patrzy się na księżyc?
|
|
 |
On jest moim słońcem, on sprawia, że lśnię jak diament.
|
|
 |
Kiedy tracisz wiarę, kiedy nikogo nie ma przy Tobie wcale, zdajesz sobie sprawę, że miałeś za wiele żeby teraz odejść od tej gry na stałe.
|
|
 |
Sumienie mówi mi o kontakcie z ojcem, w sumie mam już w żalu – to postęp, nic już nie jest takie samo jak przedtem, za dzieciaka widziałem to w innym świetle.
|
|
 |
Nigdy nie byłem typem samotnika, dziś łapię się na tym, że ich unikam. Dzień mija mi tak samo jak wczoraj, miałem wyjść - pierdolę, odwołam.
|
|
 |
Nie wiem już nic, gubię się cały czas gdzieś, tracę wyobraźnię, pomóż mi wstać.
|
|
 |
Nie wiesz o mnie nic, nie bierz mnie za wzór, nie chcesz ze mną być, nie jestem ze snu.
|
|
 |
Czuję się beznadziejnie i chyba powinienem.
Co mi się dzieje z sercem?
Niedługo skamienieje.
|
|
 |
Nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy, a teraz to przyszłość, chyba coś nam uciekło.
|
|
 |
Bo musisz zrozumieć, że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. Nie doceniają, dopóki nie stracą. Czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby, jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. Wiesz, jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko, żeby było dobrze, to przestań. Czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. Ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu, gdzie zawsze na nich czekałeś. Zauważą, że jest Cię coraz mniej, że się poddajesz, że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. Czasami żeby ktoś mógł Cię docenić, musisz pozwolić mu Cię stracić. Odsuń się, daj mu wolną scenę, jego akt./esperer
|
|
 |
Teraz to ja jestem tą, która kontroluję sytuację. Jestem tą, która nie czeka. Im mniej chcę, tym więcej dostaję./esperer
|
|
|
|