 |
Umiera człowiek, ale pozostaje po nim słowo, specyficzny dla niego gest, klimat uczuciowy, który wokół siebie roztaczał, a więc jego jakby symbole, które zostały swego czasu rzucone w świat otaczający i w tym świecie się zatrzymały, podczas gdy ciało przestało istnieć.
|
|
 |
Życie bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu.
|
|
 |
Milczysz? To dobrze. Nie mów „zapomnij”. Nie mów tak. Jesteś przecież rozumną dziewczyną. Więc gdybym zapomniał, to nie byłbym już ja, bo ty weszłaś we wszystkie moje rzeczy, zmieszałaś się z najdawniejszymi wspomnieniami, doszłaś tam, gdzie nie ma jeszcze myśli, gdzie nie rodzą się nawet sny, tam, gdzie są tylko ślepe przemiany materii, z których biorę początek, i gdyby ktoś wydarł cię ze mnie, zostałaby pustka, jak gdyby nigdy mnie nie było: musiałbym z siebie zrezygnować, zrzec się odpowiedzialności za własny los, a na to nie mam prawa. / fr. ks.
|
|
 |
"Bo czasem świat, pełen chaosu, tregedii, smutku i zagonienia, zatrzymuje się nagle i staje na głowie; tylko po to, żeby ziściło się czyjeś marzenie."
|
|
 |
Cierp. Na nic innego nie zasługujesz.
|
|
 |
Po co nosić maskę, gdy nie ma się już twarzy?
|
|
 |
mówicie , że lubicie dziewczyny naturalne , bez makijażu . dziewczyny które są sobą , a nie udają kogoś innego . jednak gdy widzicie plastikową lalkę , z wydętymi ustami , ślinicie na jej widok i porzucacie wasze ideały . zapominacie o tym co nam mówiliście .. tylko potem nie mówicie , że nie jesteście tacy , że jesteście inni , że jesteście wyjątkowi . ale dzięki takim jak wy uczymy się na własnych błędach .. '
|
|
 |
Ale ja już wyrosłam z marzeń o tańcu w deszczu, z różową wstążką we włosach.
|
|
 |
Słowa są największym oszustwem, na które faceci nas nabierają. Myślałaś, że poznałaś anioła, bo mówi do ciebie te wszystkie cholernie ważne słowa? Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że cię znają. Nie muszą. Są, gdy ich potrzebujesz i nie wyjeżdżają do żony i dziecka Anioły są tylko dla ciebie.
|
|
 |
i siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie....
|
|
 |
Nieznajomy nucił melodię z czyjegoś snu, liście zaczęły opadać i nikt nic nie mówił. Ale nie potrafię sobie przypomnieć, kiedy przyszedłeś
|
|
 |
to był znak. A ja wierzę w znaki. / takie tam 52. ♥
|
|
|
|