|
Z tobą czas mierzy się w latach, a gdy ma się szczęście to w miesiącach. Tygodnie lub dni się nie liczą.
|
|
|
Potknęłam się o przeszłość. Wczoraj, z znikąd, wyszła sobie i posadziła dupę kilka metrów ode mnie. Od razu zapiekły ręce, od razu zapiekło w klatce. W głowie szalało tsunami wypłukujące teraźniejszość, odsłaniając tym samym zakopane pod nią wspomnienia. Huragan w płucach przypomniał oddechy przerywane śmiechem, a za chwilę duszące się szlochem. Siedziałam tam i czekałam na lawinę, która zwali mnie z nóg. I pewnie by tak było, gdyby nie to, że siedziałam wtedy z bardzo mądrym człowiekiem. "Gdybyś zamknęła tę sprawę, już byśmy stąd poszły"- powiedział mój osobisty Doradca Do Spraw Beznadziejnych. Coś we mnie krzyknęło: no tak! Zrozumiałam, że wciąż jestem po kostki w bagnie, z którego cały rok próbuję wyjść. Fakt faktem, po kostki to dużo lepiej niż po szyję, ale i tak za dużo. Nie mogę się dłużej nad sobą użalać, nie mogę się w tym taplać, bo coś mi się zdaje, że to chłód błota z tego grzęzawiska sprawia, że nie odbieram żadnego ciepła.
|
|
|
ignoruj , nie dzwoń , nie pisz . cisza niszczy każdego .
|
|
|
Chciałabym umieć Cię nienawidzić. Nawet nie wiesz ile bym była w stanie dać, żeby moje źrenice przepełniały się nie łzami ale czystą nienawiścią. Chce palić każdego papierosa z myślą o tym, jak podły i nielojalny jesteś a nie ze świadomością jak głęboko wbijałeś mi sztylet w serce.
|
|
|
powoli sen staje mi się potrzebny tylko do tego, żeby Cię ujrzeć
|
|
|
w końcu w twoim życiu następuje przełom, wszystko zaczyna się układać w jedną całość, potrafisz nad wszystkim panować - tak, właśnie zaznajesz szczęścia.
|
|
|
tak bardzo chcesz się przytulić i znów trafiasz w nieodpowiednie ramiona.
|
|
|
Z chwilą, kiedy słowo 'przepraszam',miękkie,ciepłe słowo,w którym było tyle miłości,ile tylko mogła zmieścić,przeszło jej przez usta,poczuła jak ciężar,którym jej piersi były obciążone,rozpływa się i znika.
|
|
|
Uczę się milczenia. Słowami można się zadławić.
|
|
|
miłość nie zależy od niej,zależy od Ciebie.
|
|
|
pozwalasz sobie na miłość zawsze Ty,a nie Tobie pozwalają. Możesz kochać.
|
|
|
|