 |
Co by się stało, gdyby się nie stało to, co się stało Nieważne, już zawsze będziesz, jest nie halo Idź stąd "pokój", nie dotrzymasz kroku Chcę zatopić cię w smutnym bursztynie wzroku już Niech osiądzie kurz, nie za twoje zdrowie Zabiłem cię w sercu, ale olałem żałobę / Pih
|
|
 |
Ty patrzysz w moje oczy, widzisz pieprzoną pewność Dziś mogę grać o wszystko, lecz nie wszystko mi jedno Wygrywasz lub przegrywasz, trzeciego wyjścia nie ma / Chada
|
|
 |
Sekunda, koniec, wbite ostrze, Płonie krew, znika śmiech Z życia nonsens Podróż w otchłań Jak na północnej ścianie Lhotse Zbyt późno by zostać, Zbyt wcześnie by mówić, że jest dobrze. Łatwo się zgubić, gdzieś między marzeniami, Otaczani szarymi problemami, Osądzani pochopnie / O.S.T.R
|
|
 |
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz, a ci co przechodzą wciąż Cię kopia żeby dobić./ Peja
|
|
 |
Nie boję się nieznanego tylko stracić to co znam, Życie polega na wyborach, Więc życie nad ranem, to na to późna pora. / Pih
|
|
 |
Witaj znów skarbie twój czar z nóg mnie powala tobą się karmie, ty spać mi pozwalasz zaczynam z tobą dzień jak cień za mną jesteś wszędzie nim księżyc wzejdzie spalimy się zupełnie jaram się tobą i wzajemnie od lat jaram cię z ziemi powstałaś a znów w popiół obrócisz się / Firma
|
|
 |
W naszym obozie jedność. Pytasz skąd taka pewność? Codzienność, ulica, pokrewieństwo, zależność, rymowanie, szacunek, i bezpośredniość. Pomoc - wspólne motanie co noc na trzeźwo, albo też na fazie. / K.A.S.T.A
|
|
 |
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć... Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku. Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój. / Eldo
|
|
 |
Krew płynie w żyłach, ja czasem zapominam Weź mi przypomnij bo mam efekt motyla Nic się nie spinam to jest amnezją chwila Amnezja finezja a lamus daje dyla / Hemp Gru
|
|
 |
Palec wskazujący zawsze schowany pało pamiętaj nigdy nie mierz nas swoją miarą palec serdeczny pojednanie z bliźnim, Bogiem a na nim miejsce tylko dla naszych kobiet tuż obok niego gniew, nienawiść, ogień, palec środkowy jeśli jesteś naszym wrogiem./ Pih
|
|
 |
Nieznośna lekkość bytu, słodko-gorzki smak ma Jak magma ze szczytu prawda na nas opadła Ty zaryzykuj skoro nic do stracenia nie masz Życie to magia, użyj swojego płomienia Do podpalenia swojej latarni marzenia Do zobaczenia, światła i cienia w zwierciadłach Od dawna nie ma w nas zwątpienia Dlaczego teraz miałbyś umierać Tego wszystkiego nie zaznać / Fokus
|
|
 |
Siostra, brat wszystko będzie dobrze, tak, kiedy to do Ciebie dotrze, poznasz smak, wszystko będzie słodsze, jak cały popieprzony świat Cie poprze, złap chwile słońca i się ogrzej / Fokus
|
|
|
|