 |
i oto ' spierdalaj ' znów stało się odwieczną odpowiedzią na wszystko >>zymbybymba
|
|
 |
|
W prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym,
tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.
|
|
 |
potrzebuję mężczyzny. faceta z krwi i kości, a nie jakiegoś chłopaczka, który będzie robić podchody i będzie bał złapać mnie za rękę. chcę mężczyzny, który będzie wiedział czego chce, który pewnie mnie obejmie i pocałuje tak, że zmiekną mi kolana.
|
|
 |
Mimo że pamiętam jedne i drugie,
Dobre i złe chwile przepalane szlugiem | Kali
|
|
 |
Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie.
Seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie | Kali
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam cie na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona palcami drżącymi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem. [pih]
|
|
 |
|
To co dziś nas przerasta, jutro będzie niczym.
|
|
 |
|
brat, powiedz, co masz z życia? ja mam parę ran, nie do zszycia.
|
|
 |
To tak: 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać.
Seans zakończony.
|
|
 |
|
przetrwamy bo każdy z nas wkłada w to serce
|
|
|
|