  |
'Obudził ją Sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak zniknął w chwili czytania wiadomości: "słuchaj.. nie mogę tak dalej ..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" ...co ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.?! Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromadkę dzieci.. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu Cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem . Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro.. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile. Pierwszy pocałunek.. Pierwsze "Kocham Cię" .. nie wytrzymała.. Wskoczyła do wody.. Nie przeżyła.. On tymczasem wysyłał jej SMS: 'Prima aprilis kochanie!
|
|
  |
Byli ze sobą ponad rok , zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego , tym razem nie napisał . " pewnie nie ma nic na koncie " - pomyślała . Następnego dnia rano , gdy nadal nic nie pisał , pomyślała " a matka nie chce mu dać , nigdy mnie nie lubiła " - chciała wierzyć w te swoje myśli , ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała , że da mu czas do soboty , jeśli nie napisze w sobote o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół . " kocham Cie " - krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce . " skarbie przepraszam , że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie " - napisał . Chciała się jakoś ratować , ale nie dała rady , było o pare sekund za późno.
|
|
  |
nowa wiadomość - ' źle jest, będę za pięć minut ' . związałam pospiesznie włosy w niesforny kucyk, zarzuciłam na pidżamę w misie za dużą bluzę, na stopy wsunęłam puchate kapcie. kiedy chwilę potem rozbrzmiał dzwonek od razu doskoczyłam do drzwi otwierając je. mój wzrok mimowolnie zatrzymał się na Jego rękach w których nie trzymał żadnej butelki wódki, czy wina. zanim zdążyłam o to zapytać, poczułam Jego wargi na swoich. odsunął mnie od siebie na nikłą odległość. wciąż czułam ciepło Jego oddechu na policzkach. - nie potrafię bez Ciebie. nie oddalaj się nigdy więcej.nigdy, rozumiesz? - szepnął opierając się swoim czołem o moje. < 3
|
|
  |
Na dyskotece zgasło światło. W ciszy słychać tylko rozmowę dwóch osób:
-Świetnie tańczysz.
-Ty też.
-Świetnie całujesz.
-Ty też.
-Mam na imię Darek.
-O Boże, ja też ! ; D
|
|
  |
- Kocham Cię...
- Serio? Ja Ciebie też, zawsze chciałem Ci to
powiedzieć.
- Kocham Cię Polsko oglądam . XD
|
|
  |
- Oglądałeś teletubisie ?
- Tak, a co ?
- Widać ... masz coś po tym fioletowym. ; BB
|
|
  |
Jak zobaczysz kiedys na odwrocie kapsla od tymbraka "kocham Cię" pamiętaj o mnie. ♥
|
|
  |
- Odpowiesz mi na jedno ważne pytanie ? - Tak , ale tylko ważne pytanie . . - Dlaczego ja rzuciłam fajki bo ty nie lubiłeś gdy paliłam a ONA pali ? - Kotku mówiłem żebyś pytała o coś ważnego . - Haha . A ona nie jest ważna ? Uśmiechnął się cynicznie i odszedł.
|
|
  |
Przepraszam że pytam, ale czy mogłabym pożyczyć skarpetki które masz w staniku ? ; D
|
|
  |
- Pomyśl sobie, że to wszystko miałoby dziś zniknąć.
- Ty... Ty też?
- Nie. Wszystko oprócz mnie.
- A to niech znika w cholerę! . ! < 3
|
|
  |
- Zimno ci..?
- Nie.
- A może dać ci bluze?
- Nie dzięki.
- A przytulić cię?
- Po cholere się jeszcze pytasz... zrób to. !
|
|
|
|