 |
I znów pragnę stąd wyjechać, znów chcę tutaj wszystko zostawić, bo nie mam po co być, nie mam dla kogo, chcę wyrwać się z tego miasta i.. i już więcej Cię nie widzieć. Chcę, żebyś zrozumiał, że straciłeś wiele, bardzo, bo naprawdę Cię kocham,ale, ale jaki to ma sens, kiedy Ty, Ty tak zaparcie twierdzisz, że nie jestem kimś, kto potrafi się zmienić, oh, no proszę Cię, dobrze, dobrze, że nie byłeś ze mną na każdej imprezie, dobrze, że nie widziałeś mnie z innymi, wtedy dopiero mógłbyś powiedzieć, że nie jestem dziewczyną dla Ciebie, ale, ale ja naprawdę to zmieniłam, gdybyś tylko wiedział, że to dla Ciebie, że odrzuciłam każdego faceta tylko dlatego, że Ty jesteś, że byłeś, że w sumie to często bywasz w moim życiu i kurwa mać, chyba jestem szaleńczo zakochana, albo mi się wydaje, albo jedno i drugie. I wiem, wiem, że tutaj sobie z tym nie poradzę i znów myślę o wyjeździe, a przecież dopiero co wróciłam. / believe.me
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia.
|
|
 |
Co u mnie? Całkiem chujowo.
|
|
 |
Podobno mam silny charakter i łatwo się nie poddaje, podobno jestem cholernie wrażliwa, łatwo mnie zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo mnie dostrzec w tłumie, a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jestem w stanie zrobić prawie wszystko. Mam swoje zdanie, zasady i zazwyczaj twardo się ich trzymam, chociaż.. zwykle szybko poznaję się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreślam. Popełniam wiele błędów, często ranię i potrafię sprawić przykrość. Ufam tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubię wiedzieć na czym stoję. Zamykam się w pudełku marzeń, gdy jest mi źle. Każda łza, która spłynęła po moim policzku czegoś mnie nauczyła. Każda życiowa porażka mnie wzmocniła. Potrafię być wredna i złośliwa. Buduję szczęście z małych radości. Szanuję tych, którzy szanują mnie i samych siebie. Staram się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami mi to nie wychodzi..
|
|
 |
Jeżeli ktoś mówi, że jesteś nikim, to wcale nie znaczy, że on jest kimś.
|
|
 |
heh..nie ma to jak Cię zaprosi do znajomych dziewczyna z którą nigdy w życiu nie gadałaś i jest z chłopakiem na którym ci tak cholernie Ci kiedyś zależało. Talik
|
|
 |
"Gdyby tak być wciąż na tak, widzieć świata pozytywy, żadnych wad, wszystko działa jak w zegarku tryby, nie liczysz godzin i lat tej nieustającej biby."
|
|
 |
Ale na imprezach mówisz,żebym piła,nigdy nie zabroniłeś i nawet jak ktoś przyszedł z flaszką to nigdy mnie nie powstrzymałeś,a teraz,teraz mówisz,że przeginam,kurwa,ja przeginam,oh bo przecież teraz Cię to obchodzi i musisz psuć mi imprezę,bo wiesz jak bardzo nie lubię kontroli,wiesz jak mnie irytuje Twoje 'żyjesz jeszcze?',ale to trochę tak jakbyś się martwił,trochę tak jakbyś obawiał się,że się z kimś prześpię,bo akurat będę miała ochotę i wygodne miejsce,bo może uważasz,że przesadzam z każdym rodzajem używek i wiesz,że nie odmówię.Ale kurwa mać,nie jestem głupia i umiem o siebie zadbać,a Ty,Ty już nie masz prawa mi mówić,co mam robić,bo spierdoliłeś wszystko na czym mi zależało,spierdoliłeś nasz związek,zraniłeś mnie jako pierwszy,niezaprzeczalnie i cholera,czasem już nie mam sił,bo nas już nie ma,a zachowujesz się jakbyśmy byli dopiero na etapie przedwczesnego związku.I wtedy,wtedy naprawdę mam ochotę się upić,tak bardzo,mimo,że chciałam skończyć z przeszłością./believe.me
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w twoje oczy. Myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy.
|
|
 |
Mamy tyle wspólnych wspomnieć, że potrafię się zgubić myśląc o naszym pierwszym pocałunku, kończąc na sexie nad jeziorem. Tyle czasu spędzonego w Twoim towarzystwie, żeby teraz patrzeć jak całujesz inną. Tyle miejsc, które kojarzą mi się tylko z Tobą i tyle wiadomości na facebooku i smsów, których pozbyłam się stosunkowo niedawno. I Twoje imię, na dźwięk którego ciągle czuję ukłucie w sercu. I wszystkie imprezy. I nasi znajomi. I cholera jasna, cała ta reszta, która miała nas nigdy nie rozdzielić, ale to teraz jest nieistotne, bo nas już nie ma i jedyne co mogę, to wyobrażać sobie Twój głos wypowiadający 'kocham cię' w moją stronę, bo wiem, wiem, że już nigdy tego nie usłyszę. A teraz? Teraz ułożyłeś sobie już życie z inną, bo przecież mnie zawsze się zostawia, zawsze, no kurwa zawsze. / believe.me
|
|
|
|