 |
Taka już kolej rzeczy urywki z życia bledną to co mnie przerażało dziś staje się komedią
|
|
 |
Zapomnijmy o wszystkim, teraz ciebie potrzebuje, sam sobie nie poradze, bez ciebie żyć nie umiem.
|
|
 |
wiem ile nadziei zbudowałem przez lata wiem ile zrujnowałem, widzę że świat zawraca
|
|
 |
strach na pokładzie, gdzie jestem kapitanem ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej
|
|
 |
Znów myślę o niej i nie wiem co zrobię tak bardzo zaczynam czuć wewnętrzny ból 11 piętro warszawski wieżowiec gdyby nie ona poleciał bym w dół
|
|
 |
WEEKENDZIE, WITAJ! // szeejk
|
|
 |
|
Dawno temu stojąc nad jej grobem, obiecałem, że będzie ze mnie dumna. Dziś ze wstydu, nie potrafię spojrzeć w niebo. | moblowicz
|
|
 |
czekałam na Ciebie. usiądź. mam Ci wiele do powiedzenia. // od eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Sen - niby jedna z codziennych czynności, a tylko tam spełniają się najskrytsze marzenia.
|
|
 |
buty Nike, spodnie Reebok, bluza Adidas i myśli, że jest fajny.
|
|
 |
Chcę chociaż przypadkowych spotkań. Przypadkowych spojrzeń.
|
|
|
|