 |
nie znasz dnia ani godziny i przed tym strach, świadomość tego, że wszyscy pójdziemy kiedyś w piach
|
|
 |
nie trafiam lamusom w gusta? im spust w usta,na nich patrzy chuj z lustra
|
|
 |
|
użalam się nad sobą i to nie jest spoko, mimo wszystko.
|
|
 |
|
Czasami mam chęć chwycić za komórkę i ot tak do Ciebie napisać, lecz po chwili pojawia się pytanie – ‘ a co jeżeli uzna, że się narzucam? ‘[remember_]
|
|
 |
|
"Będzie dobrze" - weź spierdalaj. Weź idź z naiwnym pogadaj.
|
|
 |
|
Zapomniałeś już o naszej miłości? [remember_]
|
|
 |
przyjaźń? raczej nie. przyjaźń ciągnie się do śmierci, a u nich było inaczej - przestały rozumieć się już w podstawówce. // szeejk
|
|
 |
|
Widzisz? Istnieje bez Ciebie i mam się całkiem dobrze. [remember_]
|
|
 |
CZYTA KTOŚ? < 3333333333333333
|
|
 |
mała dziewczyna, skarży się mamie, że koleżanka, zabrała jej zabawkę. starsza, dziewczynka, skarży się, mamie, że koleżanka, zabrała jej faceta.
|
|
 |
Może pewnego dnia będę lepsza,mądrzejsza. Może bardziej dorosła i będę lepszą córką. Będę uczciwa,dzielna,urocza. Będę piękna. Będę szczęśliwa.
|
|
 |
raperzy - jedyni ludzie rozumiejący mój burdel w głowie .
|
|
|
|