 |
nie lubię złości, podłości, powodów do zazdrości, fałszywych przyjaźni i ślepej naiwności.
|
|
 |
może właśnie dla tego boisz się uwierzyć, że mógłbym się zmienić, żeby życie z Tobą przeżyć
|
|
 |
oj kolego teraz to pojechałeś , jakąś dupe wyrwałeś , a mi kosza dałeś... pokochałam skurwysyna ale to miłości wina
|
|
 |
zrozum to , przyjmij do wiadomości w moim sercu nie ma miejsca na chujowych gości.
|
|
 |
emocje są jak piach i biorę je w garść, rozsypuje je po zmysłach choć czasem zwiewa je wiatr.
|
|
 |
zdala od skurwysynów czerpiących siłe z upadku,
dziś oni sami padają nie mogąc ruszyć ze startu
|
|
 |
Tysiąc osób wyjedzie, tysiąc osób nie wróci
Tysiąc osób ma sposób, Ty nie musisz nic mówić
Pomyśl o wczoraj, dziś, jutro może nie być nic
I niech Twoje serce pęka jeśli nie pamiętasz ich
|
|
 |
Na chuj mi Twoje dobre słowo, na lepszy stan?
Sam sobie poradzę, zawsze radzę sobie sam!
|
|
 |
Tak silne uczucie nie znika w jednej chwili, nie rozlewa się w ciągu jednego dnia, nie umiera tak nagle, bo to by oznaczało, że właściwie nigdy nie istniało.
|
|
 |
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać I trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza..
|
|
 |
sam widok załamuje, sam widok osłupia, a Ty co podejdziesz, powiesz jej, że nadzieja jest głupia?
|
|
 |
Serce to młot, daj zamek, wiara go zburzy,
serce to klucz - otwiera duszy drzwi do ludzi
|
|
|
|