głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika everythingcanchange

Dzisiaj płakałem wiesz? To już chyba któryś raz odkąd nie ma Ciebie przy mnie. Wszystko wydaje się być takie szare  lecz nie ze względu na tą zimę  która tak nagle dała o sobie znać  lecz z braku życia  którym zaszczepiałaś to smętne otoczenie. Kolejny raz ziemia zapada mi się pod stopami  lecz tym razem nie słyszę Twego głosu  który wciąż powtarza mi  że przejdziemy przez to razem. Jestem tak zepsutym człowiekiem bez Ciebie i mam wrażenie  że to dopiero początek  że będzie coraz gorzej bo przecież jestem od Ciebie uzależniony. Tlen  który mi dawałaś zamienia się w ołów  który sprawia  że coraz ciężej mi się oddycha. Nie wiem co będzie jutro  nie mogę Ci obiecać  że dam sobie radę  bo przecież nigdy nie chciałem Cię okłamywać. Chyba to powietrze mnie zabije  to kwestia kilku dni  lecz nie mówię tego po to  by wzbudzić w Tobie wyrzuty sumienia. Potrzebuję rozmowy wiesz? Takiej szczerej  od serca  bez kłótni i wspominania złych dni. Proszę daj mi chwilę opowiem Ci jak umieram. mr.lonely

mr.lonely dodano: 19 stycznia 2014

Dzisiaj płakałem wiesz? To już chyba któryś raz odkąd nie ma Ciebie przy mnie. Wszystko wydaje się być takie szare, lecz nie ze względu na tą zimę, która tak nagle dała o sobie znać, lecz z braku życia, którym zaszczepiałaś to smętne otoczenie. Kolejny raz ziemia zapada mi się pod stopami, lecz tym razem nie słyszę Twego głosu, który wciąż powtarza mi, że przejdziemy przez to razem. Jestem tak zepsutym człowiekiem bez Ciebie i mam wrażenie, że to dopiero początek, że będzie coraz gorzej bo przecież jestem od Ciebie uzależniony. Tlen, który mi dawałaś zamienia się w ołów, który sprawia, że coraz ciężej mi się oddycha. Nie wiem co będzie jutro, nie mogę Ci obiecać, że dam sobie radę, bo przecież nigdy nie chciałem Cię okłamywać. Chyba to powietrze mnie zabije, to kwestia kilku dni, lecz nie mówię tego po to, by wzbudzić w Tobie wyrzuty sumienia. Potrzebuję rozmowy wiesz? Takiej szczerej, od serca, bez kłótni i wspominania złych dni. Proszę daj mi chwilę,opowiem Ci jak umieram./mr.lonely

Kolejny raz znalazłam się w tym samym klubie. Kolejny raz ktoś łapie moją rękę i mówi 'chodź  zatańcz ze mną  tak bardzo mi się podobasz'. Kolejny raz kręcę głową zaprzeczając i udaję niedostępną. Kolejny raz piję drinki i obserwuję facetów  którzy polują na samotne kobiety. Kolejny raz zaczepia mnie jakaś sfrustrowana dziewczyna i zaczynamy się przepychać. Kolejny raz uśmiecham się do przypadkowych mężczyzn  a później znikam. Kolejny raz spotykam Twoich znajomych  którzy z pewnością opowiedzą Ci ciekawą historię na mój temat. Kolejny raz szukam Ciebie chociaż wiem  że jesteś gdzieś indziej. Kolejny raz wracam do domu nad ranem  z rozmazanym makijażem. Kolejny raz staram się zapomnieć  chociaż tak naprawdę nie potrafię  bo przecież żaden sposób nie jest dobry  aby wygonić Cię z mojej głowy.    napisana

napisana dodano: 19 stycznia 2014

Kolejny raz znalazłam się w tym samym klubie. Kolejny raz ktoś łapie moją rękę i mówi 'chodź, zatańcz ze mną, tak bardzo mi się podobasz'. Kolejny raz kręcę głową zaprzeczając i udaję niedostępną. Kolejny raz piję drinki i obserwuję facetów, którzy polują na samotne kobiety. Kolejny raz zaczepia mnie jakaś sfrustrowana dziewczyna i zaczynamy się przepychać. Kolejny raz uśmiecham się do przypadkowych mężczyzn, a później znikam. Kolejny raz spotykam Twoich znajomych, którzy z pewnością opowiedzą Ci ciekawą historię na mój temat. Kolejny raz szukam Ciebie chociaż wiem, że jesteś gdzieś indziej. Kolejny raz wracam do domu nad ranem, z rozmazanym makijażem. Kolejny raz staram się zapomnieć, chociaż tak naprawdę nie potrafię, bo przecież żaden sposób nie jest dobry, aby wygonić Cię z mojej głowy. / napisana

Znalazłam dłonie  które dotykają mnie w podobny sposób jak Twoje. Znalazłam oczy  które mają odcień podobny do Twoich i które patrzą na mnie z równie wielką pasją z jaką patrzyłeś na mnie Ty. Znalazłam usta  które wypowiadają słowa w taki sposób  że mogłabym słuchać ich bez końca  tak jak mogłam słuchać Ciebie. Usta  które całują w równie delikatny i jednocześnie stanowczy sposób w jaki całowałeś mnie Ty. Znalazłam człowieka  który mógłby dać mi wiele szczęścia  a może nawet i miłości  ale ciągle jesteś Ty  a moje uczucie do Ciebie stworzyło jakąś tarczę ochronną  która sprawia  że z pewnością go do siebie nie dopuszczę.    napisana

napisana dodano: 19 stycznia 2014

Znalazłam dłonie, które dotykają mnie w podobny sposób jak Twoje. Znalazłam oczy, które mają odcień podobny do Twoich i które patrzą na mnie z równie wielką pasją z jaką patrzyłeś na mnie Ty. Znalazłam usta, które wypowiadają słowa w taki sposób, że mogłabym słuchać ich bez końca, tak jak mogłam słuchać Ciebie. Usta, które całują w równie delikatny i jednocześnie stanowczy sposób w jaki całowałeś mnie Ty. Znalazłam człowieka, który mógłby dać mi wiele szczęścia, a może nawet i miłości, ale ciągle jesteś Ty, a moje uczucie do Ciebie stworzyło jakąś tarczę ochronną, która sprawia, że z pewnością go do siebie nie dopuszczę. / napisana

Jesteś jak uśmiech w tragicznym momencie   dajesz nadzieję. Podnosisz mnie po porażkach i jako jedyna potrafisz wbić do głowy zasady  które dawniej deptałem i mieszałem z błotem. Wystarczy  że raz przytulisz mnie do swojej piersi  bym każdego kolejnego dnia upominał się o choć jeden znaczący gest świadczący o tym jak bardzo mnie kochasz. Jesteś bezpieczną przystanią  w której mogę zatrzymać się w najbardziej dramatycznych momentach mojego życia  bo wiem  że wtedy przyjmiesz mnie z wielką ochotą  wysłuchasz i dasz wskazówki  którymi będę się kierował by osiągnąć to do czego tak uparcie dążę z każdym dniem. To dzięki Tobie jestem tym  kim jestem. Dałaś mi tak wiele nie oczekując niczego w zamian. Mój uśmiech jest dla Ciebie wszystkim  choć wciąż nie rozumiem dlaczego tak niewiele Ci wystarcza. Bezpieczeństwo  miłość i wiara we mnie to najważniejsze co od Ciebie otrzymałem. Dziękuję Ci Mamo  jesteś mentorką mojego życia i wierzę  że będziesz nią już zawsze. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 stycznia 2014

Jesteś jak uśmiech w tragicznym momencie - dajesz nadzieję. Podnosisz mnie po porażkach i jako jedyna potrafisz wbić do głowy zasady, które dawniej deptałem i mieszałem z błotem. Wystarczy, że raz przytulisz mnie do swojej piersi, bym każdego kolejnego dnia upominał się o choć jeden znaczący gest świadczący o tym jak bardzo mnie kochasz. Jesteś bezpieczną przystanią, w której mogę zatrzymać się w najbardziej dramatycznych momentach mojego życia, bo wiem, że wtedy przyjmiesz mnie z wielką ochotą, wysłuchasz i dasz wskazówki, którymi będę się kierował by osiągnąć to do czego tak uparcie dążę z każdym dniem. To dzięki Tobie jestem tym, kim jestem. Dałaś mi tak wiele nie oczekując niczego w zamian. Mój uśmiech jest dla Ciebie wszystkim, choć wciąż nie rozumiem dlaczego tak niewiele Ci wystarcza. Bezpieczeństwo, miłość i wiara we mnie to najważniejsze co od Ciebie otrzymałem. Dziękuję Ci Mamo, jesteś mentorką mojego życia i wierzę, że będziesz nią już zawsze./mr.lonely

Jeżeli boisz się usłyszeć jak bardzo cierpiałam kiedy nie było Cię przy nie  to nie martw się  ja o niczym Ci nie opowiem. Ból schowam w sobie  w smutne oczy postaram się wlać radość  a na ustach namaluję uśmiech. Postaram się ukryć cierpienie tak żeby nam nie przeszkadzało. One wypełnia mnie niemalże całą  ale nie bój się  ja znajdę miejsce na szczęście. Serce poskładam w całość  a Ty mi pomożesz w tym samą swoją obecnością. Uzdrowisz też duszę  zabierzesz tęsknotę. Pomożesz mi normalnie żyć  jeżeli tylko wrócisz. Więc nie bój się  już więcej nie będę Cię o nic oskarżać  już przecież wiesz o moim smutku i zmarnowanych dniach  a ja oszczędzę Ci wszelkich szczegółów. Obiecuję  że nie będę ciągle wracać do tego jak źle czułam się kiedy starałam się nie rezygnować z życia. Nie chcę żeby te wspomnienia nas zniszczyły  żeby stanęły między nami blokując dostęp miłości. Nie pozwolę na to  zobaczysz.    napisana

napisana dodano: 18 stycznia 2014

Jeżeli boisz się usłyszeć jak bardzo cierpiałam kiedy nie było Cię przy nie, to nie martw się, ja o niczym Ci nie opowiem. Ból schowam w sobie, w smutne oczy postaram się wlać radość, a na ustach namaluję uśmiech. Postaram się ukryć cierpienie tak żeby nam nie przeszkadzało. One wypełnia mnie niemalże całą, ale nie bój się, ja znajdę miejsce na szczęście. Serce poskładam w całość, a Ty mi pomożesz w tym samą swoją obecnością. Uzdrowisz też duszę, zabierzesz tęsknotę. Pomożesz mi normalnie żyć, jeżeli tylko wrócisz. Więc nie bój się, już więcej nie będę Cię o nic oskarżać, już przecież wiesz o moim smutku i zmarnowanych dniach, a ja oszczędzę Ci wszelkich szczegółów. Obiecuję, że nie będę ciągle wracać do tego jak źle czułam się kiedy starałam się nie rezygnować z życia. Nie chcę żeby te wspomnienia nas zniszczyły, żeby stanęły między nami blokując dostęp miłości. Nie pozwolę na to, zobaczysz. / napisana

Nie powinniśmy ciągle odwracać się za siebie. Nie powinniśmy żyć przeszłością. Ja wiem  ja o tym wszystkim wiem  ale często jeszcze tak trudno mi żyć teraźniejszością. Przeszłość była prostsza  radośniejsza. Mam wrażenie  że wtedy wszystko układało się lepiej  a teraz nagle ktoś zabrał wszystkie barwy  ukradł słońce i sprawił  że ciągle pada deszcz. Teraźniejszość sprawia  że przeraźliwie boli mnie serce  a dusza nie wytrzymuje całego tego napięcia. Teraźniejszość i perspektywa przyszłości maluje na mojej twarzy strach  bo niczego nie jestem pewna. Boję się  że nie nadejdzie dzień  w którym odnajdę sens swojego życia. Boję się normalnie żyć  boje się ruszyć z miejsca. Tylko co za ironia  bo znudziło mi się tkwienie w jednym martwym punkcie i patrzenie jak ucieka mi czas. Tak często mam wrażenie  że moje życie jest jakąś dziwną grą  dla której nikt nie przewidział zasad  a ja sama po prostu się w nim gubię   jak małe wystraszone dziecko.    napisana

napisana dodano: 18 stycznia 2014

Nie powinniśmy ciągle odwracać się za siebie. Nie powinniśmy żyć przeszłością. Ja wiem, ja o tym wszystkim wiem, ale często jeszcze tak trudno mi żyć teraźniejszością. Przeszłość była prostsza, radośniejsza. Mam wrażenie, że wtedy wszystko układało się lepiej, a teraz nagle ktoś zabrał wszystkie barwy, ukradł słońce i sprawił, że ciągle pada deszcz. Teraźniejszość sprawia, że przeraźliwie boli mnie serce, a dusza nie wytrzymuje całego tego napięcia. Teraźniejszość i perspektywa przyszłości maluje na mojej twarzy strach, bo niczego nie jestem pewna. Boję się, że nie nadejdzie dzień, w którym odnajdę sens swojego życia. Boję się normalnie żyć, boje się ruszyć z miejsca. Tylko co za ironia, bo znudziło mi się tkwienie w jednym martwym punkcie i patrzenie jak ucieka mi czas. Tak często mam wrażenie, że moje życie jest jakąś dziwną grą, dla której nikt nie przewidział zasad, a ja sama po prostu się w nim gubię - jak małe wystraszone dziecko. / napisana

Tak wiele kobiet spotkałem w swoim życiu  lecz to tylko Ty potrafiłaś dać mi największe szczęście. Nie obchodziło Cię nic  prócz miłości  jaka biła z naszych serc. Twój uśmiech  choć delikatny  dawał mi pewność  że bezpieczeństwo znalazłaś właśnie w moich ramionach. Nie musiałaś mówić jak wiele dla Ciebie znaczę  wystarczyło  że przytuliłem głowę do Twojej piersi  a serce mówiło za Ciebie. Wychodzę na spacer poprzez warszawskie alejki i wzrokiem wciąż szukam Ciebie. Podążam poprzez ulice wspomnień  które razem tworzyliśmy  lecz nigdzie nie mogę Cię dostrzec. Wiem  że w końcu nasze spojrzenia się spotkają  a serca zabiją mocniej. Muszę być cierpliwy  tak jak wtedy  gdy powiedziałaś  że muszę poczekać byś była moją na zawsze. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 stycznia 2014

Tak wiele kobiet spotkałem w swoim życiu, lecz to tylko Ty potrafiłaś dać mi największe szczęście. Nie obchodziło Cię nic, prócz miłości, jaka biła z naszych serc. Twój uśmiech, choć delikatny, dawał mi pewność, że bezpieczeństwo znalazłaś właśnie w moich ramionach. Nie musiałaś mówić jak wiele dla Ciebie znaczę, wystarczyło, że przytuliłem głowę do Twojej piersi, a serce mówiło za Ciebie. Wychodzę na spacer poprzez warszawskie alejki i wzrokiem wciąż szukam Ciebie. Podążam poprzez ulice wspomnień, które razem tworzyliśmy, lecz nigdzie nie mogę Cię dostrzec. Wiem, że w końcu nasze spojrzenia się spotkają, a serca zabiją mocniej. Muszę być cierpliwy, tak jak wtedy, gdy powiedziałaś, że muszę poczekać byś była moją na zawsze./mr.lonely

coś genialnego  wspaniała jesteś! teksty mr.lonely dodał komentarz: coś genialnego, wspaniała jesteś! do wpisu 18 stycznia 2014
pytasz co u mnie? troche sie pozmienialo. swoje rozjebane zycie powoli układam w całość.

poprostukochajmnie dodano: 18 stycznia 2014

pytasz co u mnie? troche sie pozmienialo. swoje rozjebane zycie powoli układam w całość.

''Ile zaprzepaszczonych szans już się nie powtórzy nigdy? Ucz się wczorajszego dnia tak  by na jutro zebrać siły. Nikt nie zatrzyma zmian  coraz bliżej mamy finisz. Swemu życiu dodać barw  by nie żałować żadnej chwili.''

poprostukochajmnie dodano: 18 stycznia 2014

''Ile zaprzepaszczonych szans już się nie powtórzy nigdy? Ucz się wczorajszego dnia tak, by na jutro zebrać siły. Nikt nie zatrzyma zmian, coraz bliżej mamy finisz. Swemu życiu dodać barw, by nie żałować żadnej chwili.''

a co mam powiedzieć? że jest mi przykro? że chce mi sie płakać? że tęsknie za Nim? że jest miłościa mojego życia? ze mimo uplywu tak długiego czasu wciąż jest najwazniejszy? że jeden taniec odmienil moje spojrzenie na wszystko? że pierdolona godzina znaczyła więcej niż nie jeden rok? że będąc blisko Niego czułam że mam wszystko? że mam w zasięgu cały mój świat? że wiem  że nigdy nie pokocham nikogo tak mocno i tak fchuj silna miłością jak Jego? że chciałabym wykrzyczeć jak bardzo mi Go brak  jak bardzo czekałam na jego znak? tak kurwa. tylko że świat nie pozwala  przeszłość która mam przed oczami nie daje iśc naprzód  sprawia że nie potrafie zaryzykowac bo najzwyczajniej w świecie boje sie tego horroru który miał miejsce tamtego pieprzonego dnia. dnia w którym zostawił mnie samą z tym wszystkim  przyniósł jedynie ból  łzy  wspomnienia i tego jebanego misia z którym śpię do dziś.

poprostukochajmnie dodano: 18 stycznia 2014

a co mam powiedzieć? że jest mi przykro? że chce mi sie płakać? że tęsknie za Nim? że jest miłościa mojego życia? ze mimo uplywu tak długiego czasu wciąż jest najwazniejszy? że jeden taniec odmienil moje spojrzenie na wszystko? że pierdolona godzina znaczyła więcej niż nie jeden rok? że będąc blisko Niego czułam że mam wszystko? że mam w zasięgu cały mój świat? że wiem, że nigdy nie pokocham nikogo tak mocno i tak fchuj silna miłością jak Jego? że chciałabym wykrzyczeć jak bardzo mi Go brak, jak bardzo czekałam na jego znak? tak kurwa. tylko że świat nie pozwala, przeszłość która mam przed oczami nie daje iśc naprzód, sprawia że nie potrafie zaryzykowac bo najzwyczajniej w świecie boje sie tego horroru który miał miejsce tamtego pieprzonego dnia. dnia w którym zostawił mnie samą z tym wszystkim, przyniósł jedynie ból, łzy, wspomnienia i tego jebanego misia z którym śpię do dziś.

tak  przyznam  nie ma godziny ani minuty żeby Twoja twarz nie pojawiła się przed moimi oczyma. nie ma dnia  bym nie wpatrywała się bez opamiętania na nasze jedno jedyne  wspólne zdjęcie. może to wszystko przez to  że jesteś tak blisko  choć tak cholernie daleko.

poprostukochajmnie dodano: 18 stycznia 2014

tak, przyznam, nie ma godziny ani minuty żeby Twoja twarz nie pojawiła się przed moimi oczyma. nie ma dnia, bym nie wpatrywała się bez opamiętania na nasze jedno jedyne, wspólne zdjęcie. może to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, choć tak cholernie daleko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć