 |
|
nie wiem już co mam zrobić, żeby dotarło do Ciebie, że mi na Tobie zależy, że kiedy zachowujesz się właśnie tak, coś od środka mnie cholernie rozpierdala, mam ochotę usiąść i rozryczeć się, nie zwracając uwagi na cokolwiek.
|
|
 |
|
Cieszy mnie to, że jutrzejszą noc spędzimy razem. W twoim łóżku, pod twoją kołdrą, obok Ciebie. Wieczorem zabierzesz mnie gdzieś daleko na motocyklu i będziemy tylko we dwoje, ten czas będzie tylko dla nas. Uwierz, że po ostatniej kłótni z Tobą nie potrzebuje nic więcej.
|
|
 |
|
Pragnę uciec od tego wszystkiego najdalej jak tylko się da. Zapomnieć o otaczającym mnie świecie przynajmniej na jeden dzień. Potrzebuję tego. Właśnie teraz.
|
|
 |
|
Usiądź mi na kolanach, a ja będę szeptał Ci do ucha jak bardzo kocham./mr.lonely
|
|
 |
|
ja pierdole, nie wierze - napisal :*
|
|
 |
|
Zbiorę wszystkie Twoje smutki i zamienię je w jedno wielkie szczęście, którym będziesz cieszyć się każdego dnia przy mnie. Sprawię byś czuła się wyjątkowo, gdy rano przebudzisz się, a ja będę witał Cię radosnym uśmiechem z kubkiem gorącej kawy w dłoniach. Będę całował Cię po szyi i gładził Twoje ciało, będę ogrzewał Cię ciepłem moich ramion, w chłodne wieczory pełne złych myśli i przekonań, że to co przed nami nie ma sensu. Udowodnię Ci, że jestem godny stanowiska jakie zajmuję w Twoim sercu. Pójdę do Twoich rodziców i będę dla nich jak syn, by mogli mi zaufać, by wiedzieli, że Cię nie skrzywdzę, że jesteś wybranką mojego serca. Zabiorę Cię na spacer i pokażę najwspanialsze miejsca naszego miasta, bo choć mieszkamy w nim od dawna, mało kto jest w stanie wskazać miejsce, w którym czułby się idealnie. Ja znam skarbie kilka takich miejsc. Każde z nich nazywam Twoim imieniem. Zapewne domyślasz się dlaczego. Bo właśnie te miejsca są bliskie mojemu sercu tak Ty./mr.lonely
|
|
 |
|
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny, mogę ewidentnie stwierdzić, iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tobą.
|
|
 |
|
życie bez Ciebie? to nawet brzmi nierealnie.
|
|
 |
|
Przepraszam za to, że wy wszystkie możecie rozbierać go wzrokiem, a ja - rękoma .
|
|
 |
|
bo tak właśnie rozumiem miłość. tylko Ty i ja, ja i Ty i nikt inny.
|
|
 |
|
Tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz.
|
|
|
|