|
odpisałeś, tłumacząc, że masz do mnie zbyt ogromny sentyment. jeszcze nie wiem jak mam to zinterpretować. / pstrokatawmilosci
|
|
|
nasze Internetowe rozmowy dużo mi dawały. przede wszystkim pomagały, bo Ty nigdy nie napisałeś trywialnego "wszystko będzie dobrze", zawsze starałeś się zrozumieć moją paranoiczną osobowość i przymykałeś oko na ogromne niedoskonałości. byłeś przyjacielem. nierealnym ale jednocześnie tak rzeczywistym. byłeś, bo to wszystko się skończyło. nastąpiła destrukcja metafizycznej więzi. i chociaż teraz wiem, że wielokrotnie mijałeś się z prawdą, choćby przemilczając fakt, że jesteś Rozwiedziony, to ustawicznie wierzę, że "destrukcja jest formą kreacji". / pstrokatawmilosci
|
|
|
Wirtualny Przyjacielu, niby nadal jesteś, ale mózg rozprawia o Tobie w czasie przeszłym. / pstrokatawmilosci
|
|
|
dziękuję panie Boże, że jesteś i pomagasz żyć. / pstrokatawmilosci
|
|
|
jeżeli wszyscy myślą, że ironizujesz, mówiąc "u mnie wszystko dobrze", to jest z Tobą naprawdę źle. / pstrokatawmilosci
|
|
|
nie pytaj co mi jest, bo każdy czasem nie ma siły na codzienność. to nic, że w moim przypadku "czasem" trwa stosunkowo za długo. / pstrokatawmilosci
|
|
|
lubię te szczere wymiany wiadomości z Tobą. bez żadnego patosu czy trywialnych regułek. bo chociaż nigdy się nie widzieliśmy, choć dzieli nas te cholerne 170 km i parę lat różnicy wieku, ze wszystkich moich realnych "przyjaciół" jesteś najbliżej mojego serca. i wiesz... to takie... metafizyczne. / pstrokatawmilosci
|
|
|
w tym roku szarość jesieni przytłacza bardziej niż zwykle. / pstrokatawmilosci
|
|
|
wiem, że gdy rozczarowuję innych, najbardziej zawodzę samą siebie. / pstrokatawmilosci
|
|
|
przekręcam kluczyk w ostatnim zamku do mojego serca. to ostatnia sekunda, w której mógłbyś mnie zatrzymać. / pstrokatawmilosci
|
|
|
nawet jeśli brak zalet byłby zaletą, mój brak byłby tak zbrakowany, że i tak obróciłby się w wadę. rozumiesz? / pstrokatawmilosci
|
|
|
wiesz? wolę prawdomówność od dwulicowości, szczere łzy od fałszywego śmiechu i autentyczną miłość rodziny od udawanej przyjaźni. tak - tylko dom jest bezpieczny. od reszty stopniowo alienuję. / pstrokatawmilosci
|
|
|
|