 |
|
wracasz do domu, wolnym krokiem, słyszysz dźwięk smsa. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść smsa czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze! czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. znasz to?
|
|
 |
|
Myślisz,że powiesz jedno 'przepraszam',dwa 'kocham',złożysz na moich ustach trzy pocałunki i będę twoja ? Masz rację.
|
|
 |
|
za zdrowie chłopaków, którzy mnie zdobyli, frajerów którzy mnie stracili i farciarzy którzy mnie poznali.
|
|
 |
|
nie tęsknie, nie tęsknie, nie tęsknie - kogo ja do cholery oszukuje?
|
|
 |
|
swą technikę miłości razem z Tobą doskonalę.
|
|
 |
|
'.wzmacnia co nie zabiło.., a co odeszło-pierdole.
|
|
 |
|
.wyłączyć telefon,odciąć się od świata i najzwyczajniej w świecie- o d p o c z ą ć. oderwać się od rzeczywistości, zniknąć, przemyśleć wszystko...milczeć. Następnie wrócić do normalnego życia i z uśmiechem na twarzy pokonać wszelkie trudności napotkane na cholernie trudnej i niepojętej,aczkolwiek pełnej mądrości i szczęścia- drodze życia.
|
|
 |
|
nie wiem czego to jest kwestia, ale kiedy przechodzę przez ulicę i się do kogoś uśmiecham to patrzą na mnie jak na niezrównoważoną psychicznie. kiedy poproszę jedną z bliskich mi osób o głupie przytulenie się, pytają czy oszalałam. a później mówią o empatii, wzajemnym szacunku czy dobroci płynącej prosto z serca i chęci pomocy drugiej osobie. nic tylko wybuchnąć bezwzględnym śmiechem./abstracion
|
|
 |
|
Czasami trzeba oddzielić na co ma się wyjebane, a co trzeba ratować.
|
|
 |
|
'Gdy się urodziłam,diabeł powiedział.-O K**wa- KONKURENCA.'
|
|
 |
|
'Uśmiech to skrzywienie,które wszystko prostuje.'
|
|
 |
|
.jesteś jak kropla wody spływająca po szybie – zabierasz innym cześć ich życia, aby dojść do swojego celu..
|
|
|
|