głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika eventualistka

Nie powtarzaj mi  że to nieważne. Wierzę w każde słowo  jak w ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie  a ty na poważnie tego nie bierzesz.

baunsuuj dodano: 21 września 2015

Nie powtarzaj mi, że to nieważne. Wierzę w każde słowo, jak w ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie, a ty na poważnie tego nie bierzesz.

 Jeśli nasze drogi są tak odległe  dlaczego wciąż mnie wołasz?  ..

baunsuuj dodano: 21 września 2015

"Jeśli nasze drogi są tak odległe, dlaczego wciąż mnie wołasz?" ..

Nie jesteś. Tak wymownie nie ma Cię przy mnie. Unikasz mnie.  Tak widocznie  że za każdym razem spotykam zapach Twoich perfum. Nie piszesz. Mimo  że ja ułożyłam już w głowie tysiące odpowiedzi.  pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 21 września 2015

Nie jesteś. Tak wymownie nie ma Cię przy mnie. Unikasz mnie. Tak widocznie, że za każdym razem spotykam zapach Twoich perfum. Nie piszesz. Mimo, że ja ułożyłam już w głowie tysiące odpowiedzi. /pstrokatawmilosci

Nienawidzę czekać.... Jestem strasznie niecierpliwa..... Nienawidzę tych pustych sekund  minut  godzin  dni...  w których muszę czekać.... Jestem wtedy taka wściekła  że nie wiem co się dzieje i dlaczego nie piszesz.... Może przesadzam.... A może po prostu taka już jestem  że nie chce czekać  chce wiedzieć teraz  zaraz  już  natychmiast.... Chce żebyś mi odpowiadał najszybciej jak się da.... Ńie chce sie zastanawiac co robisz  co myślisz.... Sam mi to powiedz  pokaż..... Właśnie kiedy zmuszasz mnie do czekania zastanawiam sie dlaczego....  Mogę sprawdzać co pół sekundy telefon  portale  maile wszystko  gdzie tylko możesz napisać  moge cały czas siedzieć i czekać na tą chorelną wiadomość od ciebie..... Ale nie zmuszaj mnie do tego długo  bo kiedy zbyt długo czekam to dostaje pierdolca.... Nienawidzę czekaćć.....

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 21 września 2015

Nienawidzę czekać.... Jestem strasznie niecierpliwa..... Nienawidzę tych pustych sekund, minut, godzin, dni..., w których muszę czekać.... Jestem wtedy taka wściekła, że nie wiem co się dzieje i dlaczego nie piszesz.... Może przesadzam.... A może po prostu taka już jestem, że nie chce czekać, chce wiedzieć teraz, zaraz, już, natychmiast.... Chce żebyś mi odpowiadał najszybciej jak się da.... Ńie chce sie zastanawiac co robisz, co myślisz.... Sam mi to powiedz, pokaż..... Właśnie kiedy zmuszasz mnie do czekania zastanawiam sie dlaczego.... Mogę sprawdzać co pół sekundy telefon, portale, maile wszystko, gdzie tylko możesz napisać, moge cały czas siedzieć i czekać na tą chorelną wiadomość od ciebie..... Ale nie zmuszaj mnie do tego długo, bo kiedy zbyt długo czekam to dostaje pierdolca.... Nienawidzę czekaćć.....

może http:  www.soup.io ? teksty impulsive dodał komentarz: może http://www.soup.io ? do wpisu 20 września 2015
Czasem nie wiesz czy byłoby lepiej wam razem  bo z ostatnich marzeń nie wyszło za wiele  więc czemu tym razem miałoby się udać i nie wiesz czy warto dać siebie.

slonbogiem dodano: 18 września 2015

Czasem nie wiesz czy byłoby lepiej wam razem, bo z ostatnich marzeń nie wyszło za wiele, więc czemu tym razem miałoby się udać i nie wiesz czy warto dać siebie.

Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność  zero tęsknoty. Najtrudniej czuć  że się ją kocha całym sobą.

slonbogiem dodano: 17 września 2015

Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całym sobą.

Piszę ten list jedynie dlatego  że znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk  bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj  wyobraź sobie  założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie. Dopiero koleżanka w szpitalu zwróciła mi uwagę. Powiedz  czy to jest normalne? Tyle lat minęło  a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie.   Wiesław Myśliwski

yezoo dodano: 15 września 2015

Piszę ten list jedynie dlatego, że znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie. Dopiero koleżanka w szpitalu zwróciła mi uwagę. Powiedz, czy to jest normalne? Tyle lat minęło, a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie. | Wiesław Myśliwski

Czasem robisz głupie rzeczy... I może sie na Ciebie o to wściekam  ale wiesz  że to dlatego  bo sie o Ciebie martwie... Bardzo się martwię....  Martwię się  kiedy dochodzi godzina 11  a ty nie napiszesz standardowego  cześć   martwię się kiedy podczas pisania  mam wrażenie  ze coś u ciebie jest nie tak  martwie się  kiedy nie odzywasz się przez pół dnia i niema żadnego kontaktu z tobą  martwie się  kiedy..... kiedy wszystkie inne rzeczy się dzieją i kiedy nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy  ale ja się martwię nieważne co się u mnie dzieje.... I właśnie dlatego jestem tak często wściekła.... Bo sie martwie o ciebie...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 15 września 2015

Czasem robisz głupie rzeczy... I może sie na Ciebie o to wściekam, ale wiesz, że to dlatego, bo sie o Ciebie martwie... Bardzo się martwię.... Martwię się, kiedy dochodzi godzina 11, a ty nie napiszesz standardowego "cześć", martwię się kiedy podczas pisania, mam wrażenie, ze coś u ciebie jest nie tak, martwie się, kiedy nie odzywasz się przez pół dnia i niema żadnego kontaktu z tobą, martwie się, kiedy..... kiedy wszystkie inne rzeczy się dzieją i kiedy nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy, ale ja się martwię nieważne co się u mnie dzieje.... I właśnie dlatego jestem tak często wściekła.... Bo sie martwie o ciebie...

W końcu coś pękło  tama  wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym  że któreś z nas może odejść  że znowu możemy cierpieć  to sprawiło  że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową  że niby to nic nie znaczyło  że tak miało być  że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne  nie? Zależy nam na sobie  ale nie możemy być razem  bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości  zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie  to wszystko. esperer

fcuk dodano: 15 września 2015

W końcu coś pękło, tama, wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym, że któreś z nas może odejść, że znowu możemy cierpieć, to sprawiło, że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową, że niby to nic nie znaczyło, że tak miało być, że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne, nie? Zależy nam na sobie, ale nie możemy być razem, bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości, zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie, to wszystko./esperer

Oboje dobrze wiemy  że coś się nam sypie. Konstrukcja  którą misternie budowaliśmy  wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy  że pocałunki  trzymanie za rękę i mówienie  że się ułoży nie wystarczy  bo przecież nic się nie układa  prawda? Boję się  że któregoś dnia to runie na naszych oczach  a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak  zwyczajnie  tyle z nas zostanie  pobojowisko  plac walki  na którym poległy nam serca. esperer

fcuk dodano: 15 września 2015

Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca./esperer

Przecież Ci nie powiem  że coś pęka. Tego nie da się opisać słowami  wiesz? Oddalamy się każdego dnia  ale nic z tym nie możemy zrobić  zupełnie nic. Wypuszczam Cię z rąk i boli  cholernie boli  ale nie jestem w stanie tego zatrzymać. Choć łzy rozmywają obraz  jedynie wzruszam ramionami. Nie krzyknę  straciłam głos. Tylko patrzę  ale wzrok też pusty. Przecież Ci nie powiem  że oto na naszych oczach umiera nam miłość. Obudzimy się dopiero kiedy nie zostanie z nas nic  kiedy nie będziemy mieli dokąd wracać. esperer

fcuk dodano: 15 września 2015

Przecież Ci nie powiem, że coś pęka. Tego nie da się opisać słowami, wiesz? Oddalamy się każdego dnia, ale nic z tym nie możemy zrobić, zupełnie nic. Wypuszczam Cię z rąk i boli, cholernie boli, ale nie jestem w stanie tego zatrzymać. Choć łzy rozmywają obraz, jedynie wzruszam ramionami. Nie krzyknę, straciłam głos. Tylko patrzę, ale wzrok też pusty. Przecież Ci nie powiem, że oto na naszych oczach umiera nam miłość. Obudzimy się dopiero kiedy nie zostanie z nas nic, kiedy nie będziemy mieli dokąd wracać./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć