 |
Życie to parę chwil, jesteś w nim jak manekin, życie to parę chwil tracisz kontrolę, urywasz film
|
|
 |
Nieraz zobaczę twoje łzy, chyba tak los chciał
Jestem muzykiem, ale najlepiej gram na emocjach
|
|
 |
zawsze staram się oddać Tobie całe serce, dosyć smutku i łez chcę zobaczyć co jest piękne wiem, że do niektórych spraw mam zbyt chłodne podjeście
|
|
 |
Gdzie kurwa się podziałeś, stróżujący aniele?
|
|
 |
Teraz mam znamię, bo życie to walka, szczerych przyjaciół policzę na palcach.
|
|
 |
Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute
A będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek
I chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę.
|
|
 |
Nikt nie mówił, ze do celu będę szedł prosto.
Do niektórych marzeń trzeba dorosnąć.
|
|
 |
Paradoks własnych uczuć, Ty znasz to też
Im bardziej za czymś tęsknię, tym bardziej udaję, że mam to gdzieś.
|
|
 |
Wszystko czego chcę to osiągnąć spokój ducha, zrozumieć sam siebie, głosu swego serca słuchać
|
|
 |
Może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra,
W tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans.
|
|
 |
I choć przeciwko nam może być cały świat
Strach i ogłada – widzisz, tego nam brak.
|
|
 |
Sens życia, ...a co to takiego? //
|
|
|
|