 |
|
Odchodziłam, z nadzieją, że mnie zatrzymasz..
|
|
 |
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj./esperer
|
|
 |
|
Nie chce już walczyć o coś, co nie ma przyszłości.
|
|
 |
|
nie, nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. po prostu byłam 'tą jedyną' już wiele razy.
|
|
 |
|
Wiesz co mnie wkurwia ? Niezdrowa ciekawość ..
|
|
 |
|
Tęsknisz , pragniesz , potrzebujesz , wspominasz , płaczesz , czekasz . ale kurwa nie napiszesz , bo duma nie pozwala .
|
|
 |
|
To jak to w końcu jest z tymi facetami? Niby wszyscy tacy sami i co drugi to dupek, a jednak umieją przynieść tyle szczęścia.
|
|
  |
|
I szkoda, że Bóg dał mi tylko dwa
środkowe palce. / niby_inny
|
|
 |
|
Potrzebuję kogokolwiek do rozmowy.. myślę o samobójstwie.. niech ktoś mi pomoże proszę ostatni raz.. nie umiem żyć bez niego..gg 10316487.. help..
|
|
 |
|
Potrzebuję kogokolwiek do rozmowy.. myślę o samobójstwie.. niech ktoś mi pomoże.. nie umiem żyć bez niego..gg 10316487.. help..
|
|
 |
|
Potrzebuję kogokolwiek do rozmowy.. myślę o samobójstwie.. niech ktoś mi pomoże.. nie umiem żyć bez niego..gg 10316487.. help..
|
|
|
|