 |
|
Rozszarpane serce sklejam nadzieją.
|
|
 |
|
Cisza, myślę o Nim, piję kawę, palę papierosy.
|
|
 |
|
Miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd..
|
|
 |
|
Nie usunę Jego zdjęcia z telefonu, nie pousuwam smsów. Przecież to nie może być definitywny koniec, on wróci, on musi wrócić, boże, błagam, do cholery, niech on wróci.
|
|
 |
|
Idę przez życie bardzo powoli, z nadzieją, że on do mnie dołączy..
|
|
 |
|
Rozumiem Go. Rozumiem Jego decyzję, nadal Go kocham i szanuję. I martwię się o Niego, bo jest dla mnie najważniejszy. Chwilami Go nienawidzę, ale to ułamki sekund, a kocham Go cały czas.
|
|
 |
|
zajebiście mi ciebie brak.
|
|
 |
|
Widocznie pokochałam go za to jaki ból mi sprawiał.
Za nic innego nie można było go kochać.
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałam być potrzebna, tak jak Ty mi do dziś.
|
|
 |
|
Nie miej nawet przez sekundę
żadnych wątpliwości, czy tęsknię.
|
|
|
|