 |
|
nie mogę tu za dużo o nim pisać, nie mogę, bo wówczas wy też byście się w nim zakochały. [ niekoffana ]
|
|
 |
|
Tu rosną zła kwiaty
Wóz albo przewóz
Niosą łzy a nie radość
Wyjdź tym faktom naprzeciw
|
|
 |
|
wychodzę z domu ledwo parę kroków w przód
jakiś typ robi akcje
w bani pusto w chuj,
|
|
 |
|
Trochę czasu spędzone z Tobą jest wszystkim co zdobyłam
Tylko tego tak naprawdę potrzebujemy, bo to wszystko, co możemy wziąć
|
|
 |
|
Wspomniena z wakacji nigdy nie umierają tak poprostu
Pracowaliśmy za długo i ciężko, by nie dać temu czasu
|
|
 |
|
Każdy z nas ma taką osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
|
|
 |
|
Mogłabym mówić o SZCZĘŚCIU bez łapania tchu. Mogłabym napisać milion słów, które mi się z nim kojarzą. Mogłabym namalować je przecudowną paletą barw jak najlepiej potrafię. Mogłabym pokazać całemu światu jego siłę.. jego przeogromna siłę jaką otrzymałam. Szczęście jest na wyciągnięcie ręki dla każdego z nas. Moje SZCZĘŚCIE ma imię, niebieskie tęczówki, blond włosy, metr siedemdziesiąt cztery wzrostu, silne ramiona i najsłodsze usta na świcie. A jakie jest Twoje szczęście? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Przyjdź tu. Wpadnij do mojego pokoju jak huragan niosąc za sobą masę szczęścia. Wróć. Bądź tu przy mnie każdego ranka. Jedź ze mną śniadania, bij się poduszkami, rób naleśniki, graj na konsoli, całuj mnie w najmniej odpowiednim do tego momencie.. Kłóć się o najmniej istotne rzeczy. Krzycz, bij, gryź, łaskocz, drap by spojrzeć na mnie wzrokiem "jeszcze Ci mało?" Wyjadaj ulubione cukierki a potem rób tą swoją niewinną minę, której nie mogę się oprzeć. Twórz na mojej głowie "rozpierdol szopena", używaj mojej szczoteczki do zębów i zabieraj z szafy swoje bluzy. Wróć. Wróć i ponownie mieszaj mi w życiu.. Na nowo stwórz tu nasz idealny świat.. ten, który zakłada co rano dwie różne skarpetki. Ten, który w stanie jesteśmy zrozumieć tylko My. Przyjdź tu i zostań na zawsze bo nie mam już siły tęsknić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Być tak blisko ale za razem daleko. Czuć swoją obecność i to, że właśnie w tej chwili myślisz o mnie. Rozmyślasz czy to wszystko ma sens, czy się uda, czy w ogóle warto? Poznaliśmy się w dość nietypowy ale powszechny dzisiaj sposób. Pomimo tego, że dzieliło nas tyle kilometrów, nasze wymieniane w wiadomościach słowa na nowo rozpaliły nasze zranione serca. To było jak pewnego rodzaju odrodzenie dawnej wrażliwości i uczuć dawno w nas zapomnianych. Magia unosząca się w powietrzu nadal trwa i miejmy nadzieje trwać dalej będzie.
|
|
 |
|
09.09.14r. Właśnie w tym dniu doszło do pierwszego spotkania, pocałunku i tego niesamowitego spojrzenia sobie w oczy, które same śmiały się do Ciebie z radości. Takie małe dwie iskierki, które rozpaliły wielki ogień w naszych duszach. Bliskość, pragnienie i potrzeba bycia tej drugiej osoby - coraz bardziej narasta i trwa w nas.
|
|
 |
|
http://ana-szczescie.blogspot.com/p/porady.html
|
|
 |
|
przychodzi kiedyś do Ciebie taka myśl, nagle podczas rozmowy gdy druga osoba, nagłym potokiem słów wylewa swoje uczucia a Ty czujesz jakby sekunda trwała wieczność i zaczynasz nagle dostrzegać rzeczy których nie widziałaś, albo nie chciałaś widzieć. Przychodzi natarczywa chwila która mówi "Co tu robisz?, dlaczego ten autobus jedzie 2 stacje tak długo.. " Rozumiesz że kiedyś nie umiałaś bez kogoś żyć a teraz ta osoba, została wypalone przez twoje serce.
|
|
|
|