 |
Nie fafluń się mała, bo wyszczekana jesteś patrząc mi w plecy.
|
|
 |
Dziwne, no nie?
Trzymam się i daję sobie radę, a Ty myślałeś, że co?
Że będę siedziała i za Tobą płakała?
Pff, marzenie.
|
|
 |
To nie błędy decydują o tym jacy jesteśmy, tylko to, co z tych błędów wywnioskujemy. i to czy pozwolimy im nas zniszczyć.
|
|
 |
nie jestem dziwna, jestem z edycji limitowanej.
|
|
 |
Samobójstwo - ostatni przejaw odwagi zapamiętany jako tchórzostwo.
|
|
 |
Patrzysz na niego z miłością, ale i z obrzydzeniem. Kochasz go i nienawidzisz. Pragniesz widzieć go codziennie, ale gdy tylko zobaczysz go z kimś innym nie chcesz nawet spojrzeć w jego stronę. Miłość to paradoks.
|
|
 |
Nie mów mi, że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi.
|
|
 |
Jeżeli Ci na kimś zależy - to akceptujesz go w pełni, ze wszystkimi wadami i zaletami. Wówczas dana osoba staje się takim właśnie ideałem: kimś, dla kogo warto żyć
|
|
 |
-Czemu taka jesteś?
-Jaka?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz..
|
|
 |
Potem wszyscy powiedzą Ci : będzie dobrze, ale i tak uśmiechniesz się i głupio powiesz "dzięki"... Chociaż naprawdę niesamowicie Cię to wku*wi, bo doskonale wiesz, że dobrze nie będzie.
|
|
 |
Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to, wciąż się uśmiechasz ?
|
|
|
|