 |
To, co przychodzi nam zbyt łatwo, nisko cenimy.
|
|
 |
'..i tłumaczę wbijam w głowę,że ma fart ja nie będę spać z kimkolwiek to nie żart..'
|
|
 |
|
"Podobno mężczyzna, który ma wiele kobiet jest męski. Jak bardzo męskim trzeba być aby dochować wierności tylko JEDNEJ ??"
|
|
 |
|
“ - kocham Cię, jesteś najważniejszą osobą
dla mnie. potrzebuję Cię w moim życiu i nie
chciałbym z naszej przyjaźni rezygnować.
- wiesz, że to bardzo dziwna przyjaźń,
prawda?
- tak, wiem. ”
|
|
 |
|
Będziesz mi przez całe życie patrzeć w oczy
tak, jak nikomu innemu?
|
|
 |
|
“ nie mam czasu na CHYBA. ”
|
|
 |
'..wczoraj mi mówiła jak słodko jak bosko dziś już nie pamięta już inny w jej łóżku..';D
|
|
 |
nie możesz wrócić do czegoś, co sam zniszczyłeś.
|
|
 |
Jesteś Przyjacielem, ponieważ jesteś węzłem, który łączy, lecz nie zniewala. Przyjacielem, ponieważ jesteś podmuchem, który uspokaja, lecz nie usypia. Przyjacielem, ponieważ jesteś bratem, który upomina, lecz nie upokarza. Przyjacielem, ponieważ jesteś wzrokiem, który patrzy, lecz nie osądza. Przyjacielem, ponieważ jesteś ręką, która prowadzi, lecz nie ciągnie na siłę. Przyjacielem, ponieważ jesteś oazą, która pokrzepia, lecz nie zatrzymuje. Przyjacielem, ponieważ jesteś sercem, które kocha, lecz nie zmusza. Przyjacielem, ponieważ jesteś czułością, która chroni, lecz nie podporządkowuje...
|
|
 |
Spójrz na siebie. Jesteś młody. I jesteś przerażony. Dlaczego jesteś przerażony? Przestań być sparaliżowany. Przestań połykać swoje słowa. Przestań dbać o to, co inni ludzie pomyślą. Ubieraj, co chcesz. Mów, co chcesz. Słuchaj muzyki, której chcesz słuchać. Odtwarzaj ją kurewsko głośno i tańcz do niej. Idź na spacer o północy i zapomnij, że następnego dnia masz lekcje. Przestań czekać na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmuj ryzyko. Wyjaw swoje sekrety. Życie jest Twoje.
|
|
 |
Gdzie jest Twoja silna wola? Co się z nią stało? Czy już naprawdę jesteś taka słaba, zmęczona życiem, że nie umiesz walczyć? Co się stało z osobą, która wybuchała śmiechem wtedy, kiedy trzeba było zachować ciszę, która była szalona i każdego dnia robiła coś głupiego? Która kochała otaczający ją świat, ludzi, która umiała stoczyć walkę z każdą przeciwnością i się nigdy nie poddawała?
|
|
 |
Może jeszcze nie dzisiejszej nocy, nie za tydzień, nie za trzy miesiące, ale kiedyś na pewno. Z czasem wszystko się uspokoi. rany pokryją się delikatną blizną, której nie zdołam rozdrapać. niekiedy dotknę jej tylko i przypomnę sobie. W głowie stanie mi obraz Jego uśmiechu, magicznego spojrzenia. W końcu całe moje życie wróci do normy. Podświadomość skończy poddawać mi chore pomysły, serce przestanie rozpaczać, a ja oduczę się kochać. Wystarczy poczekać. uda się. Na pewno się uda
|
|
|
|