głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika etiennette

  dlaczego  ludzie  którzy się kochają nie mogą być razem?   ponieważ  tak na prawdę nie wiedzą ile dla siebie znaczą.  net

kashiya dodano: 16 czerwca 2012

- dlaczego, ludzie, którzy się kochają nie mogą być razem? - ponieważ, tak na prawdę nie wiedzą ile dla siebie znaczą. [net]

na dłuższą metę  samotność mnie przeraża. nijako potrafię wyobrazić sobie na tą chwilę siebie wiążącą się z kimś do maksimum poważnie z wkładaniem w to całego serca. mam czas   ciągły argument  by odwieść wszelkie zmory. a gdzie jest ta bariera  gdy przestanę go mieć? ja nie chcę  żeby ktoś znikał ode mnie przed samym świtem  za te kilka lat. nie chcę  żeby pojawiał się tylko raz na jakiś czas. kiedyś  choć wydaje mi się  że ja i miłość znajdujemy się na innych planetach  chcę  żeby ktoś plątał mi się po kuchni przy robieniu śniadania i kilkakrotnie upuścił na podłogę jajko.

definicjamiloscii dodano: 15 czerwca 2012

na dłuższą metę, samotność mnie przeraża. nijako potrafię wyobrazić sobie na tą chwilę siebie wiążącą się z kimś do maksimum poważnie z wkładaniem w to całego serca. mam czas - ciągły argument, by odwieść wszelkie zmory. a gdzie jest ta bariera, gdy przestanę go mieć? ja nie chcę, żeby ktoś znikał ode mnie przed samym świtem, za te kilka lat. nie chcę, żeby pojawiał się tylko raz na jakiś czas. kiedyś, choć wydaje mi się, że ja i miłość znajdujemy się na innych planetach, chcę, żeby ktoś plątał mi się po kuchni przy robieniu śniadania i kilkakrotnie upuścił na podłogę jajko.

mogę chyba określić to jako marzenie  małe  ledwo co znaczące cokolwiek  ale jednak   marzenie. chcę  żeby się starał i co do calu planował ten wieczór  żeby wyciągnął mnie na seans  a potem planował przechadzanie się po okolicy. chcę  żeby  zaraz po wyjściu z budynku kina  deszcz pokrzyżował mu plany. chcę go u siebie lub siebie u niego  cokolwiek. długie rozmowy  jego ciepłe ramiona i drewno pękające w kominku. chcę siedzieć na chłodnych płytkach balkonu witając wschód słońca  pijąc gorącą kawę i otulając się kocem pełnym jego zapachu  słysząc w oddali jego ciche chrapanie.

definicjamiloscii dodano: 15 czerwca 2012

mogę chyba określić to jako marzenie; małe, ledwo co znaczące cokolwiek, ale jednak - marzenie. chcę, żeby się starał i co do calu planował ten wieczór, żeby wyciągnął mnie na seans, a potem planował przechadzanie się po okolicy. chcę, żeby, zaraz po wyjściu z budynku kina, deszcz pokrzyżował mu plany. chcę go u siebie lub siebie u niego, cokolwiek. długie rozmowy, jego ciepłe ramiona i drewno pękające w kominku. chcę siedzieć na chłodnych płytkach balkonu witając wschód słońca, pijąc gorącą kawę i otulając się kocem pełnym jego zapachu, słysząc w oddali jego ciche chrapanie.

Obiecujesz coś  potem nie dotrzymujesz słowa. Czuję rozczarowanie  złość. Przepraszasz.A ja znów na nowo zaczynam Ci wierzyć. Jeszcze kiedyś wysłałabym Cię w diabli  ale teraz po prostu nie umiem. Za bardzo mi na Tobie zależy.   tak mialo byc

tak_mialo_byc dodano: 15 czerwca 2012

Obiecujesz coś, potem nie dotrzymujesz słowa. Czuję rozczarowanie, złość. Przepraszasz.A ja znów na nowo zaczynam Ci wierzyć. Jeszcze kiedyś wysłałabym Cię w diabli, ale teraz po prostu nie umiem. Za bardzo mi na Tobie zależy. / tak_mialo_byc

a potem  późną nocą  tuż przed snem opowiem Ci jak było naprawdę  jak na co dzień jedno pragnienie chłonęło każde z marzeń  jak chęć  dzielenia jedynie z Tobą  tego mięśnia leżącego w bezruchu gdzieś pod klatką piersiową  uśmiercała wszystko inne. opowiem Ci o swoich snach  w których dominowałeś od zawsze. opowiem  jak momentami chciałam mimowolnie wtulić się w Ciebie  i odczuwać kruche ciepło. jak nieustannie  wśród bladej codzienności szukałam cienia Ciebie  jak błagałam  abyś był tym  z którym wszystko nabierze sensu  z którym położę wspólny fundament i pierwsze podstawy  a po czasie zbuduje mój dom  i będę dzielić się łóżkiem. z którym codziennie rano  tuż przed pracą będę spijać piankę z kawy  a co niedzielę będzie robił mi śniadania do łóżka i dawał siebie. abyś był tym  którego będę co wieczór całować na dobranoc  przytulać bez zahamowań  i mieć na wyłączność  tego  który będzie tym jedynym  za którego kiedyś umrę  i którego będę kochać nawet gdy rozdzieli nas niebo.   endoftime

tak_mialo_byc dodano: 15 czerwca 2012

a potem, późną nocą, tuż przed snem opowiem Ci jak było naprawdę, jak na co dzień jedno pragnienie chłonęło każde z marzeń, jak chęć, dzielenia jedynie z Tobą, tego mięśnia leżącego w bezruchu gdzieś pod klatką piersiową, uśmiercała wszystko inne. opowiem Ci o swoich snach, w których dominowałeś od zawsze. opowiem, jak momentami chciałam mimowolnie wtulić się w Ciebie, i odczuwać kruche ciepło. jak nieustannie, wśród bladej codzienności szukałam cienia Ciebie, jak błagałam, abyś był tym, z którym wszystko nabierze sensu, z którym położę wspólny fundament i pierwsze podstawy, a po czasie zbuduje mój dom, i będę dzielić się łóżkiem. z którym codziennie rano, tuż przed pracą będę spijać piankę z kawy, a co niedzielę będzie robił mi śniadania do łóżka i dawał siebie. abyś był tym, którego będę co wieczór całować na dobranoc, przytulać bez zahamowań, i mieć na wyłączność, tego, który będzie tym jedynym, za którego kiedyś umrę, i którego będę kochać nawet gdy rozdzieli nas niebo. / endoftime
Autor cytatu: endoftime

to taki stan  gdzie byle jakie słowo zmusza do płaczu.

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

to taki stan, gdzie byle jakie słowo zmusza do płaczu.

Nawet nie wiesz ile filmów pornograficznych by powstało z moich myśli  gdy na ciebie patrzę.

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

Nawet nie wiesz ile filmów pornograficznych by powstało z moich myśli, gdy na ciebie patrzę.

Każdy ma chwile  że by to wszystko jebnął .I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną   grammatik

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął .I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną / grammatik

Siedzisz a po Twoich policzkach strumieniami  płyną łzy. Płaczesz bo sobie nie radzisz. Bezsilność niszczy Cię od  wewnątrz nie pozostawiając choć cienia szansy na to  ze będzie lepiej.  Wylewasz morze łez bo myślisz  że potem będzie lepiej ale na drugi dzień  zdajesz sobie sprawę  że jest jeszcze gorzej niż było.

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

Siedzisz a po Twoich policzkach strumieniami płyną łzy. Płaczesz bo sobie nie radzisz. Bezsilność niszczy Cię od wewnątrz nie pozostawiając choć cienia szansy na to, ze będzie lepiej. Wylewasz morze łez bo myślisz, że potem będzie lepiej ale na drugi dzień zdajesz sobie sprawę, że jest jeszcze gorzej niż było.

a to   że mam wyjebane pisałam ze łzami w oczach   wiesz ?

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

a to , że mam wyjebane pisałam ze łzami w oczach , wiesz ?

no i co mała  mówisz że jesteś lepsza? w byciu kurwą na pewno.

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

no i co mała, mówisz że jesteś lepsza? w byciu kurwą na pewno.

Sztuką jest uwieść faceta spojrzeniem   uśmiechem   a nie odsłoniętym tyłkiem i cyckami .

fasolciaa dodano: 14 czerwca 2012

Sztuką jest uwieść faceta spojrzeniem , uśmiechem , a nie odsłoniętym tyłkiem i cyckami .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć