 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
 |
Coraz częściej przekonuję się, że najszczęśliwsze życie prowadzę, gdy na nikim mi nie zależy.
|
|
 |
Wyciągam dłoń oczekując pomocy, ale niekiedy nikt jej nie zauważa.
Nie jestem w stanie wyciągnąć jej dalej.
|
|
 |
Nikt nie docenia tego, jak skutecznie powstrzymuję się od bycia rozszalałym psychopatą.
|
|
 |
Bardzo Cię kocham, ale nigdy nie będę jedną z tych kobiet, które tylko ładnie wyglądają uwieszone na ramieniu męża, albo stoją w kuchni przy zlewie.. Życie człowieka musi coś znaczyć. Więcej niż gotowanie, sprzątanie i dzieci. W życiu musi być coś więcej. Nie umrę zmywając filiżanki.
|
|
 |
idę umierać na niewyjaśnione przyczyny własnych błędów.
|
|
 |
Wtedy jej uśmiech wydawał się szczery,tylko wydawał, choć pozostawiał - w oczach i w sercu resztkę nadziei.
|
|
 |
Było późno ja byłem na mieście, rap na słuchawkach i luźno nareszcie.
|
|
 |
Ludzie już nawet nie próbują być prawdziwi
|
|
 |
a zastanawiałeś sie czasem , że to co mówisz dla kogoś może mieć naprawdę duże znaczenie ? kropeczka
|
|
 |
Jest jeden powód dla którego ciesze się ze Cie poznałam. Nauczyłeś mnie , że nie warto wierzyć w słowa , które są wypowiadane bez żadnych emocji /kropeczka
|
|
 |
Dziś po Tobie został mi jedynie kalendarz z datami naszych spotkań /kropeczka
|
|
|
|