 |
|
Mniej wiesz , lepiej śpisz [moderna]
|
|
 |
|
Więcej, nie zbierze mi się na jebane sentymenty i nie będe czekac. Dość mówie.
|
|
 |
|
Robisz z siebie słodką pisząc zamiast 'w' 'f' jakie to żałosne o kurwa.
|
|
 |
|
Twarze. Z nich składa się moja droga. Ważniejszą podjednostką są spojrzenia, jak wiele one znaczną, każde mówi mi coś innego. Źrenice wpatrują się, krwawią, ich szkłem, są silne łzy.
|
|
 |
|
Chciałam, czegoś idealnego. Chciałam Cie posiadać, dokładniej trzymać Twoje uczucia, w dłoni, wiedzieć że tego chcesz. Czuć, że wiele dla Ciebie znaczę, myslalam, że będzie inaczej. Tak na bakier, żebyś pokochal moją osobowość, uwielbiam gdy wpatrywaleś się w moje oczy. Myślałam, że to magiczne. Chciałam czuć powiew wiatru Twoich myśli, we własnym wnętrzu. Tak chciałam - nigdy nie mam tego czego chce.
|
|
 |
|
Tak pogubiłam się, nie wiem czego chce. Stracilam po drodze kilka wartości. Nie szukam osoby na której mam się w tej chwili wzorować. Po prostu będzie tak jak być miało.
|
|
 |
|
Może, być to chamskie, nieodpowiedzialne, nie miłe, przykre, obraźliwe, fałszywe, śmieszne, głupie, sarkastyczne, samolubne, odosobnione, kłamliwe, nietypowe, niedzisiejsze, obrzydliwe, niemoralne, nieludzkie, moze nie mieć żadnych zasad - liczy się, że jest szczere.
|
|
 |
|
Twoje zdanie nie obchodzi mnie. Dlaczego? Jesteś zwykłym człowieczkiem, który nic dla mnie nie znaczy. Wypalileś sie. Teraz ja Ci mówie, wypierdalaj. Jak sie czujesz? Milo Ci z tego powodu. Chcesz się zajebac, zrobic coś głupiego. Rób co chcesz, szczerze mnie to nie obchodzi.
|
|
 |
|
Nie Ty jedna, zostalaś skrzywdzona, dlatego najebmy się za to.
|
|
 |
|
Nie, ty nie zasługujesz na miano kurwy.
|
|
 |
|
Tylko, co będzie wtedy jeśli Cie polubie za bardzo
|
|
 |
|
Swiat pokołatanych sprzecznych ambicji
|
|
|
|