 |
Założę się, że nie pamiętasz połowy rzeczy, które ja codzień wspominam...
|
|
 |
Owszem, nie jestem ładna. Nie mam dobrej figury, tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. Nie jestem też oszałamiająco mądra ani zdolna. Jestem też niezgrabna i infantylna. I za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham Cię nad życie, frajerze.
|
|
 |
Ludzie czekają cały tydzień na piątek, cały rok na lato, całe życie na szczęście...
|
|
 |
Już tak w życiu mam, że ludzie ode mnie odchodzą bez żadnej wiadomości, bez słowa wyjaśnienia, wstają, zabierają wszystko i wychodzą.
|
|
 |
Było przyjemnie, nawet bardzo, teraz nie jest, jest hujowo.
|
|
 |
Wilhelm Potrząsający włócznią
|
|
 |
staje na drodze, nie widzi mnie tu nikt, spuszczam ze smyczy każdą męczącą mnie myśl.
|
|
|
|