![siadasz do biurka nad czystą kartka papieru przy której leży czarne pióro. chcesz pisać zacząć coś od nowa. starasz się próbujesz układasz coś w głowie ale kompletnie nie możesz nic przelać na papier. po prostu wypalasz się twój talent przygasł nierozwijane pasje i talenty gasną jak knoty świec. mijają trzy godziny. kartka wciąż pusta. wstajesz od biurka poddajesz się zbaczasz z wyznaczonej ci drogi wkraczasz w coś nowego nieodkrytego z uczuciem niedopałka w sercu. uczuciem które przypomina ci o tym że znów zbyt łatwo się poddajesz że nie potrafisz walczyć.. to uczucie przypomina ci jakim słabym człowiekiem jesteś jak bardzo nie potrafisz walczyć o samorealizację.. maniia.](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34013_tumblrm3uxzezn2x1rttryv.jpg) |
siadasz do biurka nad czystą kartka papieru przy której leży czarne pióro. chcesz pisać, zacząć coś od nowa. starasz się, próbujesz, układasz coś w głowie ale kompletnie nie możesz nic przelać na papier. po prostu wypalasz się, twój talent przygasł, nierozwijane pasje i talenty gasną jak knoty świec. mijają trzy godziny. kartka wciąż pusta. wstajesz od biurka, poddajesz się, zbaczasz z wyznaczonej ci drogi, wkraczasz w coś nowego, nieodkrytego z uczuciem niedopałka w sercu. uczuciem, które przypomina ci o tym, że znów zbyt łatwo się poddajesz, że nie potrafisz walczyć.. to uczucie przypomina ci, jakim słabym człowiekiem jesteś, jak bardzo nie potrafisz walczyć o samorealizację.. / maniia.
|
|
![wiara w siebie najważniejszą z każdych wiar. maniia](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34013_tumblrm3uxzezn2x1rttryv.jpg) |
wiara w siebie najważniejszą z każdych wiar. / maniia
|
|
!['nie schlebiaj sobie nie jesteś na czarnej liście. marna frajda dopierdolić masochiście'](http://files.moblo.pl/0/3/66/av65_36606_stylowi_pl_uroda_4763173.jpg) |
'nie schlebiaj sobie, nie jesteś na czarnej liście. marna frajda dopierdolić masochiście'
|
|
![dym z papierosa wypełnia Ci płuca w ręku trzymasz butelkę z piwem. siedzisz na pniu drzewa przy jego grobie i opowiadasz mu wszystko. jak ci minął tydzień jak tam sesje co z planami na przyszłość. opowiadasz i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz płakać policzki palą od wysychającej soli z łez. czujesz jak z każdym kolejnym przyjściem nad jego grób rozrywa ci serce. czujesz że poczucie szczęścia nie jest ci dane. jedyne za co dziękujesz to fakt że mogłaś poznać co to miłość mogłaś kogoś pokochać pokochać kogoś kogo zabiła pasja. maniia](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34013_tumblrm3uxzezn2x1rttryv.jpg) |
dym z papierosa wypełnia Ci płuca, w ręku trzymasz butelkę z piwem. siedzisz na pniu drzewa przy jego grobie i opowiadasz mu wszystko. jak ci minął tydzień,jak tam sesje, co z planami na przyszłość. opowiadasz i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz płakać, policzki palą od wysychającej soli z łez. czujesz, jak z każdym kolejnym przyjściem nad jego grób rozrywa ci serce. czujesz, że poczucie szczęścia nie jest ci dane. jedyne za co dziękujesz to fakt, że mogłaś poznać co to miłość, mogłaś kogoś pokochać, pokochać kogoś, kogo zabiła pasja. / maniia
|
|
![od podejścia zależy co zrobisz](http://files.moblo.pl/0/3/66/av65_36606_stylowi_pl_uroda_4763173.jpg) |
od podejścia zależy co zrobisz
|
|
![wiedział jak bardzo nie lubię pieprzyka na prawym udzie jak bardzo nie cierpię zielonej herbaty i jak bardzo boję się burzy. wiedział że nie zasnę bez pluszaka że mam słabość do szlug i że nie lubię długich pryszniców. wiedział również to że oddałabym życie za najważniejszą osobę w życiu że nie zależy mi na szkole i że nienawidzę pogrzebów. miał świadomość że wolę czytać książkę niż rozmawiać z nim że lubię patrzeć jak śpi i jak seksownie wygląda robiąc mi śniadanie. wiedział również o tym że nie lubię gdy wraca po nocach do domu a w szczególności że zamartwiam się gdy wsiada na motor i po nocach wraca do siebie. wiedział jak bardzo tego nie lubię a mimo wszystko wsiadł pojechał i skończył jednocześnie wszystko co najwspanialsze między Nami. maniia](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34013_tumblrm3uxzezn2x1rttryv.jpg) |
wiedział, jak bardzo nie lubię pieprzyka na prawym udzie, jak bardzo nie cierpię zielonej herbaty i jak bardzo boję się burzy. wiedział, że nie zasnę bez pluszaka, że mam słabość do szlug i że nie lubię długich pryszniców. wiedział również to, że oddałabym życie za najważniejszą osobę w życiu, że nie zależy mi na szkole i że nienawidzę pogrzebów. miał świadomość że wolę czytać książkę niż rozmawiać z nim, że lubię patrzeć jak śpi i jak seksownie wygląda robiąc mi śniadanie. wiedział również o tym, że nie lubię gdy wraca po nocach do domu a w szczególności, że zamartwiam się gdy wsiada na motor i po nocach wraca do siebie. wiedział, jak bardzo tego nie lubię a mimo wszystko wsiadł, pojechał i skończył jednocześnie wszystko co najwspanialsze między Nami. / maniia
|
|
![po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch nagany od trenera basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz że jesteś w stanie przezwyciężyć ból zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz bo przecież obiecałaś że zawalczysz o swoje marzenia. maniia](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34013_tumblrm3uxzezn2x1rttryv.jpg) |
po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch, nagany od trenera, basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak, jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz, że jesteś w stanie przezwyciężyć ból, zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz, bo przecież obiecałaś, że zawalczysz o swoje marzenia. / maniia
|
|
|
|