 |
modlitwa to nie koncert życzeń.
|
|
 |
nawet sobie nie wyobrażasz, ile dajesz mi szczęścia.
|
|
 |
IDEAŁ. wiem, że będzie mnie kochał bez makijażu, z nieułożonymi włosami, w dresach i starej koszulce. będzie mnie pragnął smutną, załamaną, a zarazem wesołą i szczęśliwą. jego obecność daje dużo. a może i więcej, niż próbuje sobie to wyobrazić..
|
|
 |
staram się żyć godnie. staram się nie upadać po każdej porażce. lecz mimo to jestem za słaba na swoje życie.
|
|
 |
tak, KOCHAM CIĘ. uwielbiam Twój uśmiech, te oczy przepełnione radością. to jak kilka godzin mogę pochodzić w Twojej bluzie. Nasze rozmowy o godnych sprawach człowieczeństwa. Spacery bez celu. To ciepło i bezpieczeństwo, które czuję z Twoich ramion. Nasze wariacje i smutki. I uwielbiam to uczucie, że jesteś tą osobą której szukałam od 16 lat.
|
|
 |
to niewiarygodne, jak jedna osoba potrafi ułożyć mój mikrokosmos.
|
|
 |
słowo KOCHAM jest dowodem miłości do drugiej osoby. więc tym słowem nie rzucaj jak dziwka dupą, ok?
|
|
 |
albowiem z naszym życiu największą funkcję pełnią przyjaciele. w przedszkolu, kiedy zaczynały się te wiele przyjaźnie. pożyczali nam najlepsze zabawki, zabawa trwała najpóźniej do godz 18. w podstawówce, kiedy pozwalali nam przepisywać zadania. grupowa gra na wf, godzinne skakanie przez skakanki. w gimnazjum, razem na wagarach. pierwszy papieros, pierwsze piwo - zawsze razem. kłótnie z rodzicami, problem wybierania szkoły. w liceum, kiedy serce łamało się na pół przez nieszczęśliwą miłość. 18stki, największe melanże. i aż po starość, gdy podczas swojej śmierci czuwają nad Tobą najlepsi przyjaciele. mam te cholerne szczęście, że posiadam takich wspaniałych ludzi przy sobie.
|
|
 |
przeznaczenie jest po naszej stronie.
|
|
 |
czuję, że między nami może być coś więcej niż kilka pocałunków, szczerych słów i tego, jak bardzo dobrze się rozumiemy.
|
|
 |
jakie to wszystko jest kruche, sam wiesz.. | huczuhucz.
|
|
|
|