 |
Wbrew pozorom, podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane.
|
|
 |
Nie jestem cholerną pesymistką, pieprzoną realistką ani pogodną optymistką. Jestem dziewczyną z marzeniami, która wie, że w życiu nie ma łatwo. Nigdy nie poddaję się, nie uciekam marzeniami do innego wymiaru.
|
|
 |
nim napiszesz do niego zastanów się czy tęsknisz za nim czy za byciem dla kogoś ważną.
|
|
 |
W Twoich oczach kawałek nieba / Szell
|
|
 |
- Kochasz mnie ? - zapytała. - Tak. - odpowiedział. - A bardzo ? - Najbardziej na świecie. A co jak bardziej się nie da ? To ja Cię kochanie kocham jeszcze bardziej. / opisistka
|
|
 |
bo złe dobrego początki. oh tak ♥ / opisistka
|
|
 |
nie możesz patrzeć na moje opisy przepełnione radością. na moje uśmiechy co dnia o poranku i taniec szczęścia popołudniami. na mój drżący emocjami głos kiedy opowiadam o miłości. na dźwięki muzyki którą nucę sobie idąc ulicą. na słodycze jedzone z półuśmiechem na długiej przerwie, bo przed chwilą przyniosła mi je ukochana osoba. na moją dłoń która idealnie pasuje do innej. nie możesz patrzeć na moje szczęście. chyba nie na tym miała polegać nasza przyjaźń, czyż nie ? / opisistka.
|
|
 |
|
Prawdziwa miłość jest wtedy gdy lubisz stale na kogoś patrzeć. Niezależnie od tego co właśnie robi. Gdy czyjś widok jest prawdziwą rozkoszą dla twoich oczu. Gdy przy pożegnaniu pamiętasz ostatnie spojrzenie i gdy starasz się by było one wypełnione szczęściem
|
|
 |
|
Tak, wybrałabym Ciebie. Gdybym mogła mieć jeszcze jedną próbę, wybrałabym Ciebie. Jeśli świat miałby się skończyć dzisiaj, lub za tysiąc lat, to wybrałabym Ciebie.
|
|
 |
|
Jestem kobietą. Moja wrażliwość powodowała, że nie umiałam sobie bez Ciebie znaleźć miejsca. Jak to jest, kiedy stajesz się na chwilę czyimś kosmosem? Kiedy do szczęścia, do życia, potrzebuje tylko Ciebie?
|
|
 |
W słuchawkach leci nasz ulubiony kawałek, jest dość ciemno, a ja siedzę tu sama, i wiesz co? Pod klatką piersiową, tak tu - po lewej stronie, coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List, którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym, że byłeś najpiękniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło, może by zabolało, a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił, że ja, że Ty, że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne, że kiedyś tak bardzo chciałam być. / Endoftime.
|
|
|
|