 |
|
Mimo mrozu wyszedłem na spacer. Kolejny raz podążałem ścieżką usłaną wspomnieniami, aż po brzegi. Mijam ludzi, na pozór szczęśliwych, ale przecież każdy coś ukrywa. Ja dziś ukrywam tęsknotę do Ciebie, a może w ogóle nie ukrywam? Przecież każdy kto na mnie spojrzy, zauważy smutek w oczach. Zauważy, że cholernie tęsknię. Idę dalej. Widzę dwoje dzieci siedzących na ławce na placu zabaw. Kochanie, przecież to byliśmy my. Na pewno pamiętasz, kiedy byliśmy mali, a nasze mamy już wtedy wiedziały, że połączy nas coś wyjątkowego. Już wtedy, kiedy zabierałaś mi łopatkę w piaskownicy, już wtedy, kiedy kłóciliśmy się, kto zbudował ładniejszą wieżę. Spoglądam w niebo. Widzę gwiazdy. Niebo na pozór jest dziś bezchmurne. Bez najmniejszej skazy. Dokładnie jak Ty. Zastanawiam się, w której gwieździe mogę Cię dostrzec. Jednak Ty się dziś ukryłaś. Nie błyszczysz tak jak wczoraj. Przyjdź do mnie we śnie kolejny raz, bym choć na moment po raz kolejny mógł poczuć Twoją obecność.
|
|
 |
|
Kocham Cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą.
|
|
 |
bo jesteś najlepszy, taki jaki jesteś. / insideout
|
|
 |
Nie bądź smutną, zakompleksianą dziewczyną, to żałosne...
|
|
 |
dziękuję Ci, za wszystkie wylane łzy. za każdy ból głowy, spowodowany przemęczeniem i ciągłym użalaniem się. za wszelkie rany, które widnieją na moim ciele. za przeszłość, którą wspólnie zbudowaliśmy. za wypalone papierosy, bez których nie dałabym rady. za bezsenność, bo nie pozwalałeś o sobie zapomnieć. za ból w sercu, który starannie zabijał mnie każdego dnia. za pozostawione wspomnienia, do których kiedyś zapewne wrócę. dziękuję, że próbowałeś mnie zabić swoją jakże piękną miłością.
|
|
 |
tak okropnie trudne było uświadomienie sobie, że już nie wrócisz, że już mnie nie chcesz.
|
|
 |
Nie radzę sobie ze wspomnieniami, które przypominają mi ciebie.
|
|
 |
mogło być tak pięknie ale przecież nie zasługuję na szczęście .
|
|
 |
Od dzisiaj będę tylko wzruszać ramionami na każde 'kocham Cię' w moją stronę.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak łatwo zabić czyjąś duszę , jak prosto jest złamać serce i w jak banalny sposób uśpić w człowieku radość.
|
|
 |
Czasami wydaje mi się, że jestem stworzona po to, aby cierpieć.
|
|
 |
Niech wrócą dobre chwile, a odejdzie cała reszta.
|
|
|
|