|
Kiedyś pewna osoba spytała mnie, jak mogę z nim być, skoro mnie na każdym kroku poniża, bije, robi awantury o byle co i niszczy mi życie. Wtedy odpowiedziałam "To jest właśnie miłość. Nieważne, jak okrutny dla ciebie jest. Czy cię kocha, czy ma cię daleko w dupie. Czy kupuje ci kwiaty, czy zostawia ślady uderzeń na ciele. Chcesz być z nim, bo nie potrafisz wyobrazić sobie życia bez niego. A z czasem przyzwyczajasz się do tych awantur, siniaków na ciele i bolącego serca. Jakby godzisz się z faktem, że tak już musi być."
|
|
|
Widzisz tą puszke? Tak tą. Właśnie wypiłam piwo. Nie krzycz na mnie. Te piwo pomogło mi coś zrozumieć. Nasza miłośc jest jak ten Harnaś. Na poczatku czujesz podniecenie z pierwszym łykiem,potem przyzwyczajasz sie do smaku i jest fajnie ale jedno piwo nie uderzy ci do głowy,nie upijesz sie nim,rozumiesz? Tak samo jest z nami. Na początku czułam te podniecenie kiedy zrozumiałam ze cos jest na rzeczy,potem było naprawde super ale czegoś brakuje,czegoś wiecej. Myśle że tej iskry miedzy nami. Sorry ale nie uderzasz do głowy. [pinger]
|
|
|
chociaż na chwilę zobaczę uśmiech i oczy pełne iskier.
|
|
|
czasami tusz do rzęs powstrzymuje moje emocje . / redsoxpugie
|
|
|
ten stan, kiedy na niczym ci nie zależy. - idiotyczny.
|
|
|
Chciałabym faceta, który widząc mnie pijaną zaniósłby mnie na rękach do domu, zamiast robić awantury o to, jak mogłam się tak spić. I wreszcie chciałabym faceta, któremu nie przeszkadzałaby moja cholerna nieśmiałość i ciągle zmiany humorów.
|
|
|
Nic nie urzeka bardziej w kobiecie, niż pięknie opakowana inteligencja.
|
|
|
wyrywasz sobie włosy, słuchasz smętnych i dołujących piosenek, chodzisz w dresach, załamujesz się, nie jesz. a on co? on pewnie leczy kaca po wczorajszej imprezie.
|
|
|
Chłopaku nalej to noc żywych zwłok, chce się tak najebać żeby na 5 minut stracić wzrok
|
|
|
na początku był ból . ogromny , niewyobrażalny ból . łzy , popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych . później złość . złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dotępny . i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo . / tymbarkoholiczka
|
|
|
nawet mama nie poznaje mojego zachowania, gdy na pytanie 'jak tam?' , bez namysłu odpowiedziałam Jej 'odpuściłam'. wiem , nie taka kiedyś była Twoja córka - kiedyś nie dała bym za wygraną, ale dziś jestem już inną osobą. i nie jestem słabsza, wręcz przeciwnie - o wiele silniejsza, bo zaprzestać walki o coś tak ważnego , to spory wyczyn..
|
|
|
Wydawało mi się, że życie bez Ciebie nie będzie trudne. Próbowałam wejść w coś nowego, nauczyć się kochać kogoś innego, ale w 99 % przypadków całując się z innym wyobrażałam sobie Twoją osobę nachylającą się nade mną i dostarczającą mi czułości. Jeśli ma być tak dalej to błagam byś wrócił, przecież sobie nie poradzę.
|
|
|
|