 |
Kręcą mnie chłopcy z kolczykami w uszach xd ( dzyndzel )
|
|
 |
Patrzysz na niego z miłością ale i z obrzydzeniem . Kochasz go i nienawidzisz . Pragniesz widzieć go codziennie ale , gdy tylko zobaczysz go z kimś innym nie chcesz nawet spojrzeć w jego stronę . Miłość to paradoks .
|
|
 |
Jeśli pozwalam Ci mówić na siebie "mała" , to coś znaczy . ( dzyndzel )
|
|
 |
Było w nim coś niesamowitego . Coś co pragnęła odkryć , co nie dawało jej spać . Był w każdej sekundzie , minucie i godzinie . Był zagadką na resztę życia . ( dzyndzel )
|
|
 |
Chodź do mnie , pokaże Ci co znaczy prawdziwe szczęście . ( dzyndzel )
|
|
 |
Bo przecież najważniejsze jest to co masz na sobie , metka i tynk na mordzie są ważniejsze od uczuć i od tego co ma się w sercu , prawda ? ( dzyndzel )
|
|
 |
|
wiesz kiedy poczułam ból? gdy pierwszy raz po Jego odejściu po policzku spłynęła mi łza. gdy nikogo nie było obok, a samotność zabijała we mnie najmniejszą nadzieję. gdy patrzył mi głęboko w oczy, zapełniając całą pustkę w sercu swoim skurwysyńskim spojrzeniem. [ yezoo ]
|
|
 |
wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli, gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'- zaśmiał się. wiedział, że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście,że dam' - powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się, ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne,co?'- zapytał,uśmiechając się. 'cholernie' - odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie' - dopowiedział, podając mi szklankę coli. napiłam się, po czym powiedziałam: ' chłodna, zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'. / veriolla
|
|
 |
melanże z Nimi? są najlepszymi na świecie. i choć większość z nich odpada w dość krótkim czasie, uwielbiam przyechylać z Nimi kielony. kocham ten klimat, i płakanie ze śmiechu. uwielbiam Nasze spojrzenia po skończonej flaszce, i tekst: ' to co, następna?'. kocham ich namowy: 'no ze mną się nie napijesz!', i 'pij,nazwisko zobowiązuje'. i co najlepsze - uwielbiam wracanie do domu - gdy wchodzę najciszej jak mogę, a na przeciw mnie wychodzi mama z pytaniem: 'tańczysz waka waka, czy po schodach próbujesz wejść?". / veriolla
|
|
|
|