 |
a teraz wyłączę się z twojego życia , teraz odbuduję swą psychikę , teraz będę szczęśliwa . | dzyndzel
|
|
 |
Kiedyś był blisko i mówił , że znaczę dla Niego wszystko . | dzyndzel
|
|
 |
rób ten cholerny bałagan w moim życiu , bądź przyczyną moich łez , wypalanych papierosów , rób co tylko chcesz , ale kurwa bądź | dzyndzel
|
|
 |
gdyby ktoś rok temu powiedział mi , że się w tobie zakocham wyśmiałabym go i wygnała do psychiatry . | dzyndzel
|
|
 |
Gdybyś tu był i mnie obejmował , gdybyś mówił 'kocham' i namiętnie całował . Gdybyś wiedział jak mi jest ciężko samotnej nocami , gdybyś wiedział jak ciężko żyć marzeniami .
|
|
 |
Jestem wredna i złośliwa , więc radze Ci być dla mnie miła , no chyba że bardzo chcesz , żebym zjebała ci życie . | dzyndzel .
|
|
 |
lubię cię bardziej , niż to sobie zaplanowałam . :*
|
|
 |
fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem . | dzyndzel .
|
|
 |
Lubię kiedy pytasz , czy jestem Twoja .
|
|
 |
bo to życie wyniszcza nas od samego środka, ciągle nie wiemy co złego nas spotka, czy uda nam się znowu powstać, czy trzeba będzie chlać i ćpać, aby na nogach kurwa stać. czy błędem jest walka o lepsze jutro? czy każdy problem trzeba zapijać wódką? czy musimy ciągle płakać i upadać? czemu pozwalamy nawzajem sobie spadać? czemu nie wyciągamy ręki? czemu pozwalamy na ludzkie męki? czemu jesteśmy tak obojętni na innych? czemu osądzamy niewinnych? to życie robi z nas skurwieli, abyśmy uczucia na dole mieli. abyśmy kochając krzywdzili się ciągle. i nie kurwa nie jestem wujek google, też nic nie wiem i się boję, o życie najbliższych i moje. bo nie wiem czy los, albo ktoś, nie zaciśnie mi rąk na szyi
|
|
 |
wysiadł rozum, zawładnęło ciałem serce.
|
|
 |
dziś przez Ciebie spadam jak Pezet, mimo, że w nasz powrót wierzę
|
|
|
|