 |
w ręku papieros i twoje zdjęcie,patrzyła i zastanawiała się co bardziej uzależnia.
|
|
 |
A to co lśni niewiele jest warte z reguły.
|
|
 |
Weż moją dłoń uwierz mi odrzuć swój strach
Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałem tamten świat, jest piękny
To nasze przeznaczenie chodz obaj jesteśmy ślepi
|
|
 |
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem do kąd
Chodź ze mną by sens nadać życia kroką
|
|
 |
skacować szczęście cudzego serca
|
|
 |
może mogło by być troche inaczej,
może mogło by być troche jak dawniej
|
|
 |
nie chce mi sie już wypełniać czasu,
mija dzień , mija noc, i światła gasną,
nie chce mi sie jeść , nie chce mi sie wyjść,
mój czas jest wolny a ciebie nie ma w nim
|
|
 |
czekam, upływa czas, nie wiem kiedy minął dzień, nie wiem kiedy mój papieros zgasł
|
|
 |
zuję to pod skórą, że u Cb nie jest spoko
|
|
 |
sztuką jest mieć WYJEBANE nawet gdy pęka CI serce / pierdolnieta
|
|
 |
Szanuj tych co szanują Ciebie, bądź zawsze wporzo, bądź numerem jeden. / raap
|
|
|
|