 |
|
malować się szminką mamy , robić abstrakcyjne rysunki mazakiem na ścianach nieźle się przy tym brudząc , śpiewać własne piosenki , których większość ludzi zupełnie nie rozumiała czy też bawić się w dzikie indiańskie plemię . tak ! te cudowne czasy , kiedy miało się te 5 lat i zero problemów.
|
|
 |
być nieszczęśliwym to jedno.. ale wierzyć w to, że może być lepiej, to dopiero tragedia.
|
|
 |
zawładnął moim umysłem, myślami, snami, moim sercem i czasem. wciąż mi go mało..
|
|
 |
a może właśnie tak miało być? może miała się w nim zakochać bez wzajemności, żeby zrozumieć, że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej? przecież ona była tylko zwykłą, małą dziewczynką która zakochała się w jego szaro-błękitnych oczach, w tym jego uśmiechu, w tym jego sposobie bycia i w tej jego minie. a on był tylko zwykłym małym chłopcem, który nie wiedział, że jest jej marzeniem..
|
|
 |
najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz,że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach.
|
|
 |
mam ogromny żal do siebie za to, że wbrew pozorom jestem taka naiwna, łatwowierna i za tą okropną kruchość..
|
|
 |
A teraz kiedy przy mnie śpisz wybaczam wszystkie te nie najlepsze chwile i dni ;*
|
|
 |
właśnie teraz czuję, że to ty jesteś wszystkim za czym tęsknię.
|
|
 |
od smutku, depresji do śmiechu i szczęścia.
|
|
|
|