 |
Po łzach płynących strumieniem pozostało tylko słone wspomnienie.
|
|
 |
Głośny krzyk o pomoc cicho spływającej łzy.
|
|
 |
-pachniesz jaśminem, zapachem miłości. -nie daj się nabrać, to tylko pachnidło.
|
|
 |
uwierz ,że emocje kiedy włączyłam Twoje okienko na facebooku aby przeprosić są nie do opisania.
|
|
 |
-płakałaś? -nie.. nie pamiętam..
|
|
 |
Ty nic nie rozumiesz, zupełnie nic! staram się, a Ty to masz gdzieś.. robisz to co chcesz, mówisz, że kochasz mnie.. Ty chyba nie masz zielonego pojęcia co znaczą te słowa! jesteś takim zakłamanym egoistą! myślisz tylko o sobie i nikt inny Cię nie interesuje a jak już to na pewno nie ja! to przykre ale prawdziwe. i chociaż Ty twierdzisz, że tak nie jest ja czuje, że jest właśnie tak!
|
|
 |
im bardziej chcesz by komuś na Tobie zależało tym mniejsze na to szanse.
|
|
 |
nienawidzę swojego życia..
|
|
 |
nie chcę ideału, bo ideałów nie ma. chcę ciebie. człowieka, który jak nikt inny potrafi mnie zdenerwować, który po kłótni, potrafi obdarować mnie najpiękniejszymi słowami. który, nie goli się kilka dni, bo wie jak bardzo uwielbiam kilkudniowy zarost na jego twarzy. który kocha. kocha jak mężczyzna.
|
|
 |
wczoraj, kiedy moje imię zostało wypowiedziane z twoich ust tonem tak bardzo obojętnym, zrozumiałam, że to koniec. że to na pewno musi być koniec.
|
|
 |
ostatnie dni niby takie same, lecz inne. różnią się tylko liczbą oddechów, pocałunków, wypalonych papierosów i liczbą wylanych łez.
|
|
|
|