 |
'A gdy jest koniec nie wiesz co ze sobą zrobić. Każde miejsce jest obce, a nawet łóżko nie jest już takie Twoje, chociaż to właśnie w nim chciałabyś spędzić resztę życia. Jest ci zimno ,wszyscy wydają się niedostępni. Świat oglądasz zza powierzchni zaszklonych oczu, puste kubki po kolejnej z rzędu herbacie wypadają z drżących rąk. Nie masz nic. W minucie straciłaś wszystko. Wypuszczasz oddechy, a nie chcesz przyjmować powietrza. Codziennie walczysz z samą sobą, z pragnieniem śmierci. Tak to właśnie jest przy końcu. A właściwie to tak to właśnie nie jest. Bo po tym nie ma już nic, przynajmniej na najbliższe miesiące przechodzisz w stan hibernacji..'
|
|
 |
Nocą wpatrywała się w księżyc a łzy płynęły po policzku....
|
|
 |
Zgwałce twoja pewność siebie . !
|
|
 |
"Gdyby..." - czy istnieje smutniejsze słowo ?
|
|
 |
Uwierz mi, nie obchodzi mnie to, że pijesz czy palisz. Ważne jest to, że nie ćpacz i że kochasz mnie taką jaką jestem .
|
|
 |
ryczałam, wrzeszczałam, darłam się w niebo głosy, miałam niewyobrażalny żal do Boga.
|
|
 |
Pragnę Cię jak gargamel smerfów.
|
|
 |
obojętność boli bardziej niż nienawiść.
|
|
 |
Jak mówię, że Cię kocham to przecież mówię.
|
|
 |
dlaczego gdy mówię, że nie piję w sylwestra każdy wybucha śmiechem?:D
|
|
 |
Uczę się na błędach. A te nieprzespane noce i tony zużytych chusteczek,były dla mnie cenną lekcją. Nie warto oddawać, drugiej osobie swojego serca.Zazwyczaj go nie zwraca, a jeżeli już, to w tragicznym stanie
|
|
 |
zawsze, gdy myślę o nim, w myślach szepczę sobie ciche 'przecież wolał zapomnieć'.
|
|
|
|