|
Po raz kolejny siadam sama w pokoju zwinięta w klębek nerwów. Czasem mam ochotę uciec gdzies daleko stąd i zacząc wszystko od nowa...Tylko czy to nowe życie nie byloby jeszcze trudniejsze?Kazdy czasem nie potrafi sobie poradzic z emocjami, kazdy ma jakies problemy..Od tego nie da sie uciec.. Jesli uciekne pojawią sie inne, kolejne, moze jeszcze trudniejsze...Nie da sie uciec przed życiem. A to wlasnie dzieki przeszkodom z kazdym dniem stajemy sie silniejsi. / niezaczynajbezemnie666
|
|
|
Niezbadany jest umysl czlowieka. Wszystko mozna sobie wmowic, nawet o tym nie wiedząc. To on nami steruje, nie my..` czytaliście książkę "SEKRET"? /niezaczynajbezemnie666
|
|
|
Nie da sie opisać emocji, które we mnie tkwią. Jestem jak wulkan, który za chwile ma wybuchnąć. Nie potrafie sobie sama poradzic, glupieje...`/ niezaczynajbezemnie666
|
|
|
Myślisz mi się. Nieprzerwanie. Skórą, krwią, tętnem. Kiedy już Cię nie było w mieszkaniu, kiedy został mi tylko Twój zapach, okno zamknąłem, żeby go nie wypuszczać. I włosy pojedyncze odnajdywałem gdzieniegdzie na kocu i na koszuli mojej. A kiedy został mi tylko Twój zapach i włosy, i Twoje ślady pomniejsze, byłem jak pies, który nigdy pojąć nie zdoła, że pani wyszła po to, żeby wrócić. A kiedy znikłaś, usiłowałem przypomnieć sobie Twoją twarz. I z tęsknoty nie mogłem. I bez skutku próbowałem zrozumieć skąd się znamy, kim jesteśmy. Czy Ty i ja to już my?
|
|
|
ojciec mi mówił, że indianie mieli takie przysłowie - jeśli chcesz coś zrobić, nie mów o tym. niech gromadzi energię.
|
|
|
Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje przeze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję. Potem zabraniam sobie myślenia. Istnieją pytania bez odpowiedzi.
|
|
|
Smutek i Samotność są moimi kochankami...
Smutek całuje mnie na dzień dobry
Samotność mówi mi dobranoc....
|
|
|
czasami nie przestajesz kochać, ale potrzebujesz już mniej. /net.
|
|
|
Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić. /net.
|
|
|
Jeśli mi zależy to jestem zazdrosna, zczaj to . /B.
|
|
|
|
zbyt łatwo jest stać się zwyczajnym wspomnieniem.
|
|
|
|
umrzyjcie wszyscy, bo mnie wkurwiacie.
|
|
|
|