Są dwa pytania, które człowiek musi sobie zadać: Pierwsze brzmi: “Dokąd idę?” A drugie: „Kto idzie ze mną?” Jeśli kiedykolwiek postawisz sobie te pytania w złej kolejności – masz problem...
Dał mi całą swoją miłość, dał mi siebie, położył przede mną swoje serce, umysł i ciało, tak jakby nie istniał nikt inny, poza mną i wszystkie moje blizny się zagoiły, moje serce się zrosło, byłam szczęśliwa.